„Nasze dowody wskazują na anormalne zachowanie na amerykańskim rynku mieszkaniowym po raz pierwszy od boomu z początku XXI wieku” – napisali naukowcy. „Powody do niepokoju są widoczne w niektórych wskaźnikach ekonomicznych… które pokazują oznaki, że ceny domów w 2021 r. wydają się coraz bardziej niezgodne z podstawowymi”.
Wielu Amerykanów wciąż jest wstrząśniętych po ostatnim krachu na rynku mieszkaniowym w 2007 roku, spowodowanym tanimi kredytami i luźnymi standardami udzielania pożyczek, które sprawiły, że miliony właścicieli domów były winne więcej niż są warte.
Ale tym razem ekonomiści stwierdzili, że obawiają się innego scenariusza.
To, że ceny mieszkań rosną, nie zawsze oznacza, że mieszkania są w bańce. Istnieje wiele powodów, dla których ceny domów stale rosły w ciągu ostatniej dekady – aw ciągu ostatnich dwóch lat jeszcze bardziej – w tym brak równowagi w popycie i podaży na rynku, rosnące koszty pracy i budowy oraz ich wysokość. Naukowcy zauważyli, że oprocentowanie kredytów hipotecznych.
Ale, jak powiedzieli, ceny mogą wzrosnąć do punktu, który nazywają „nadmiarem”, ponieważ ceny coraz bardziej odbiegają od podstaw ekonomicznych, które stanowią podstawę rynku.
Zasugerowali, że jednym z możliwych powodów jest to, że nabywcy mogą wierzyć, że ceny będą nadal rosły i obawiać się, że przegapią okazję do uzyskania niższej ceny za dom teraz i potkną się, że zapłacą więcej później.
Ten strach przed pominięciem lub efekt FOMO może prowadzić do wyższych cen i zwiększać oczekiwania na wyższe ceny w przyszłości. Naukowcy powiedzieli, że może to stworzyć samospełniającą się przepowiednię, w której wzrost cen może stać się wykładniczy.
Konsekwencje przesytu na rynku mieszkaniowym mogą obejmować drogie domy, inwestycje oparte na zniekształconych oczekiwaniach dotyczących zwrotu oraz niższy wzrost gospodarczy i miejsca pracy.
Cykl zostaje przerwany, gdy do akcji wkraczają decydenci, skłaniając inwestorów do ostrożności i osuszania napływu pieniędzy do mieszkań. Według wpisu na blogu, może to spowodować korektę mieszkania, a nawet zawalenie.
Naukowcy zalecili, aby decydenci i uczestnicy rynku uważnie monitorowali lokalne rynki pod kątem skoków cen, aby lepiej reagować, „zanim odchylenia staną się tak poważne, że kolejne korekty doprowadzą do zakłóceń gospodarczych”.
Fermentacja bąbelkowa
Naukowcy odkryli, że wraz ze wzrostem cen pojawiły się oznaki obfitości. Odkryli, że amerykański rynek mieszkaniowy wykazywał te oznaki przez ponad pięć kolejnych kwartałów do trzeciego kwartału 2021 r.
Kolejnym wskaźnikiem zbadanym przez naukowców jest stosunek cen mieszkań do dochodu rozporządzalnego, który jest ściśle powiązany z przystępnością cenową. Jak twierdzą naukowcy, stosunek ceny domu do dochodu gwałtownie rośnie, ale nie jest jeszcze obfity.
srebrne paski
Naukowcy napisali, że wiele się nauczyło z niedawnego załamania się sektora mieszkaniowego, poprawiając wczesne wykrywanie i ostrzeganie wskaźników baniek mieszkaniowych. Jeśli te niepokojące tendencje będą się utrzymywać, banki, decydenci i regulatorzy muszą być lepiej przygotowani do szybkiego reagowania, aby uniknąć negatywnych i bardziej niebezpiecznych konsekwencji korekty.
Ponadto, napisali, nie ma powodu, aby oczekiwać, że jakakolwiek wynikająca z tego korekta wpłynie na właścicieli domów lub gospodarkę tak masowo, jak niedawne załamanie w sektorze mieszkaniowym. Amerykanie są generalnie w lepszej kondycji finansowej, właściciele domów mają silniejsze pozycje w akcjach, a nadmierne pożyczki nie są tak powszechne, jak w połowie 2000 roku.
More Stories
JPMorgan oczekuje, że Fed obniży w tym roku referencyjną stopę procentową o 100 punktów bazowych
Foot Locker opuszcza Nowy Jork i przenosi się do St. Petersburga na Florydzie, aby obniżyć wysokie koszty: „efektywność”
Giełdy Nasdaq i S&P 500 prowadzą w dół w związku z rozczarowującymi wynikami Nvidii