Pierwsze polskie myśliwce MiG-29 dotarły na Ukrainę – potwierdził w poniedziałek rzecznik polskiej prezydencji.
Polski urzędnik nie określił, ile samolotów zostało przekazanych władzom ukraińskim, a prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział podczas oficjalnej wizyty w Warszawie w środę, że „Ukraina zaprosi dodatkowe wsparcie ze strony swoich sojuszników”.
W zeszłym miesiącu polski prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że Polska dostarczy Ukrainie cztery myśliwce MiG-29 „w najbliższych dniach” oraz że „inne (samoloty) są przygotowywane i wkrótce zostaną dostarczone”.
Dzień później również Słowacja ogłosiła swoją decyzję o dostawie 13 samolotów produkcji radzieckiej, choć eksperci szacują, że ze względu na ich stan część z tych samolotów zostanie wykorzystana jako części zamienne.
Jak wyjaśnił Duda: „Są to MiG-29 (samoloty), które nadal są aktywne w obronie przeciwlotniczej naszego kraju, ale ich znaczenie jest drugorzędne. Mamy jeszcze kilkanaście, które otrzymaliśmy od wojska NRD (była Niemiecka Partia Demokratyczna). lata 90.”.
Myśliwce MiG-29 były używane przez Siły Powietrzne Ukrainy jeszcze przed wybuchem konfliktu, więc ich piloci znają się na ich działaniu.
W ubiegłym tygodniu ukraińskie władze poinformowały, że pierwsze słowackie samoloty MiG-29 brały już udział w działaniach bojowych w obwodzie charkowskim.
Słowacja otrzyma 12 śmigłowców szturmowych AH-1Z Viper i 600 pocisków Hellfire II, podczas gdy Polska planuje zastąpić samoloty dostarczone Ukrainie niedawnym zakupem 48 południowokoreańskich samolotów FA-50 i 32 wyprodukowanych w USA samolotów F-35A Lightning II. W oparciu o Lockheed Martin poprzez program tanich zamówień.
„Muzyk. Miłośnik kawy. Oddany badacz jedzenia. Webman. Namiętny guru internetu”.
More Stories
Wpływ siły wyższej na małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce na przykładzie pandemii Covid-19: wnioski na przyszłość
W 2025 roku Polska zwiększy wydatki na obronność do rekordowego poziomu
„Zmiana zasad gry”: Lockheed przedstawia pierwszy polski F-35