19 września, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

USWNT „gotowy do dalszego działania” po rozczarowaniu Pucharem Świata 2023

ulica. PAUL, Minnesota — Nowa trenerka reprezentacji kobiet w USA, Emma Hayes, w dalszym ciągu podkreśla potrzebę cierpliwości z zewnątrz w pierwszych tygodniach pracy, ale w poniedziałek w Allianz Field z naciskiem podkreśliła jedno kryterium osiągnięte w tym procesie: niepowodzenie sezonu 2023 Puchar Świata stał się przeszłością.

„Myślę, że grupa jest gotowa, aby pójść dalej” – powiedział Hayes. „Tak właśnie to czuję.”

Zeszłego lata Hayes obserwował z daleka, jak drużyna USWNT odpadała z Pucharu Świata w 1/8 finału, co oznaczało najgorsze zakończenie dużego turnieju w historii programu. Jako analityk skrytykowała „znaczący brak talentu twórczego” zespołu.

Teraz, po przyjęciu w listopadzie posady głównego trenera USWNT i trenowaniu swojego pierwszego obozu, który rozpoczął się w zeszłym tygodniu, Hayes nadzoruje prawą stronę statku.

„Od tego czasu odbyło się wiele lekcji [the] „Ostatnie mistrzostwa świata” – powiedziała. „Zawsze lubimy patrzeć na nie z zewnątrz, to naprawdę zabójcze momenty. Z mojego punktu widzenia nie sądzę, żeby bez tego można było się rozwijać. Te niepowodzenia są potrzebne. na dużych scenach nie jest idealnie. Ale zespół nie był gotowy.

„Ale w tym kraju oczekuje się wygrania każdego meczu, każdego tygodnia, każdego mistrzostwa, każdego tytułu. Obawiam się, że to nie zadziała w ten sposób. Musimy się do tego trochę dostosować. Dla nich ich lekcje było głębokie.”

W sobotę w pierwszym meczu Hayesa z drużyną Amerykanie wygrali 4:0 z Koreą Południową. Powiedziała to po meczu, a w poniedziałek powtórzyła, że ​​występ był lepszy, niż się spodziewała, biorąc pod uwagę okres przejściowy, przez który przechodzi zespół, ale nadal jest nad czym pracować.

Dodała, że ​​proces uczenia się zawodników i personelu trwa nadal. Hayes zakończy swoje ostatnie indywidualne spotkania z 23 zawodnikami na obozie w poniedziałkowy wieczór.

„Wszyscy jesteśmy naprawdę głodni wiedzy” – powiedziała w poniedziałek pomocniczka USWNT Rose Lavelle. „Myślę, że dużo omówiliśmy w zeszłym tygodniu, ale to było ekscytujące. Myślę, że wszyscy jesteśmy bardzo podekscytowani tą nową erą i tym, co może zrobić ten zespół. Myślę, że wszyscy jesteśmy naprawdę otwarci na naukę i uczenie się Było mnóstwo informacji, ale było wspaniale i bardzo nas to podekscytowało”.

Lavelle, jeden z najbardziej kreatywnych zawodników zespołu od długiego czasu, wszedł w sobotę z ławki rezerwowych, aby pomóc drużynie USWNT osiągnąć ostateczny cel. Hayes powiedział, że „spodziewa się wielu zmian” we wtorkowym składzie, w tym w stawce.

Bramkarz Jane Campbell rozpoczęła sobotę pod nieobecność starterki Alyssy Naeher, która opuściła obóz przygotowawczy z powodu kontuzji biodra. Każdy gracz w składzie przetwarzał „nadmiar informacji”, jak to opisała w piątek, a więcej z nich zasługiwało na szansę przełożenia tego na środowisko gry.

„Myślę, że ważne jest, aby sprostać oczekiwaniom, ponieważ gdy będziemy tworzyć naszą pierwszą grę w pełnej grupie, niektórzy ludzie dostaną w niej pierwszą szansę. [Tuesday]powiedział Hayes. „Połączenia mogą być różne, więc te punkty odniesienia mogą zaczynać się od nowa, zanim będziemy mogli przejść do następnego miejsca.

„Ale myślę, że jest to konieczne, ponieważ potrzebujemy najpierw zespołu wybranego na igrzyska olimpijskie, więc muszę wiedzieć, na jakim etapie są wszyscy, a następnie ich zgłoszenia”.

Wtorkowy mecz to dla zawodników ostatnia szansa na występ w koszulce, zanim Hayes będzie musiała wybrać 18-osobowy skład olimpijski i powiedziała, że ​​„głównym zadaniem” w tym tygodniu będzie jak najdokładniejsze edukowanie zespołu i dotarcie do znam graczy osobiście.

Powiedziała, że ​​jej następnym celem jest upewnienie się, że wszyscy zaangażowani w zespół i wokół niego rozumieją cele na głębszym poziomie.

„Czuję się jak kardiochirurg w trakcie pilnej operacji” – powiedziała Hayes. „Nie dlatego, że coś jest nie tak, ale faktem jest, że bardzo trudno jest mi przebywać na oddziałach czy w klinikach, uczyć wszystkich i przeprowadzać operacje w tym samym czasie i w tak ograniczonym czasie.

„Od teraz do następnego obozu chodzi o to, aby wszyscy osiągnęli poziom, na którym każdy może przejść operację, jeśli wiesz, co mam na myśli”.