Warszawa:
Ukrainiec trafił do szpitala w czwartek z obrażeniami zagrażającymi życiu po tym, jak podpalił się przed konsulatem swojego kraju w południowej Polsce – poinformowała policja.
Do zdarzenia doszło w Krakowie tuż przed godziną 8 rano (0600 GMT) – powiedział rzecznik prasowy Piotr Szpiech, dodając, że mężczyzna miał 63 lata.
„Stał w kolejce przed ambasadą Ukrainy… zaczął krzyczeć coś po ukraińsku, wziął butelkę z łatwopalną substancją, oblał się nią i podpalił” – powiedział AFP Szpiech.
„Oficer z patrolu i świadek ugasili pożar. Mężczyzna w stanie ciężkim, zagrażającym życiu został przewieziony do szpitala” – dodał.
Speich powiedział, że nie wie, co mężczyzna krzyczy.
Według wstępnych doniesień lokalnych mediów, mężczyzna namawiał swoich współobywateli do powrotu na Ukrainę, która najechała ten kraj w lutym ubiegłego roku, aby walczyć z Rosją.
Jednak świadek cytowany później przez telewizję Polsat News powiedział: „Nie wspomniał o wojnie ani Ukrainie – tylko o swoich osobistych pretensjach”.
„Powiedział, że miał problem w konsulacie i nie otrzymał pomocy” – dodał.
(Poza nagłówkiem ta historia nie była edytowana przez personel NDTV i została opublikowana z kanału konsorcjalnego).
„Muzyk. Miłośnik kawy. Oddany badacz jedzenia. Webman. Namiętny guru internetu”.
More Stories
Wpływ siły wyższej na małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce na przykładzie pandemii Covid-19: wnioski na przyszłość
W 2025 roku Polska zwiększy wydatki na obronność do rekordowego poziomu
„Zmiana zasad gry”: Lockheed przedstawia pierwszy polski F-35