19 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Sojusz Lewicy Francuskiej jest w szoku po zawieszeniu negocjacji przez skrajną lewicę

Uzyskaj streszczenie redaktora za darmo

Skrajnie lewicowa frakcja w koalicji, która zdobyła najwięcej mandatów we francuskich wyborach parlamentarnych, zawiesiła w poniedziałek rozmowy ze swoimi partnerami, pogrążając wysiłki lewicy mające na celu wykorzystanie zwycięstwa w chaosie.

Pośpiesznie utworzony Nowy Front Ludowy – składający się ze skrajnie lewicowej France Intrepid, Zielonych oraz bardziej umiarkowanych partii socjalistycznych i komunistycznych – miał nadzieję wykorzystać swój sukces wyborczy poprzez mianowanie premiera i utworzenie rządu.

Jednak spory wewnątrz koalicji co do tego, kto zostanie nominowany, zaczęły wychodzić na jaw. Napięcie to zagraża także wysiłkom zmierzającym do ustalenia kandydata na szefa nowego Zgromadzenia Narodowego podczas jego pierwszego posiedzenia w czwartek.

Ruch Dumna Francja, kierowany przez antykapitalistę Jean-Luca Mélenchona, oświadczył w poniedziałek, że „nie będzie brał udziału w żadnych dalszych dyskusjach na temat utworzenia rządu, dopóki nie zostanie nominowany tylko jeden kandydat na prezydenta”. [president of] „Utworzono Zgromadzenie Narodowe i nad nim głosowano”.

Za ten impas partia obarczała winą socjalistów. „Nie wrócimy tutaj, dopóki Partia Socjalistyczna nie zrzeknie się prawa weta wobec jakiegokolwiek kandydata innego niż jej własny” – oznajmił w oświadczeniu. Ze swojej strony Socjaliści zaprzeczają systematycznemu używaniu prawa weta wobec innych kandydatów. „Zaprezentowaliśmy kilka propozycji przejścia w stronę opcji opartej na konsensusie” – stwierdziła partia.

Największą liczbę mandatów w przedterminowych wyborach parlamentarnych zwołanych przez prezydenta Emmanuela Macrona zdobyła w zeszłym miesiącu koalicja Front Narodowy na rzecz Republiki, ale wciąż daleko jej do 289-osobowej większości.

Choć Socjaliści, Komuniści i Zieloni proponowali, aby koalicja nominowała „zjednoczonego kandydata społeczeństwa obywatelskiego na premiera”, skrajna lewica jak dotąd odrzucała ten pomysł. Francuski Front Lewicowy stwierdził w swoim oświadczeniu: „Tego impasu politycznego nie uda się rozwiązać poprzez improwizację w sprawie nominacji „zewnętrznej”.

W ubiegły weekend wszelkie próby mianowania na premiera Huguette Bellot, prezydent francuskiej wyspy Reunion i sojusznika partii Intrepid France, zakończyły się niepowodzeniem.

„Nie ma ustalonego stanowiska… Nasza odpowiedzialność jest ogromna. Niezrozumiałe jest, że jedna partia porzuci dyskusje, które prowadzimy od tygodni, pomimo ryzyka, że ​​pozwoli koalicji prezydenta Macrona przejąć kontrolę” – Fabien Roussel, przywódca partii komunistycznej partii” – napisano w oświadczeniu. Wezwał strony do „jak najszybszego wznowienia negocjacji”.

Wewnętrzne konflikty mogą zagrać na korzyść Macrona i jego centrowej koalicji Rally, która ma drugi co do wielkości blok mandatów w Zgromadzeniu, przed skrajnie prawicowym Zjednoczeniem Narodowym pod przewodnictwem Marine Le Pen.

Osoba bliska Ensemble powiedziała: „Lewacy nie są przygotowani, a teraz, gdy stało się to namacalne, wpadają w panikę. Mówią, że będą rządzić sami, ale w 2022 r. było nas 250 i powiedzieli nam, że tak nie jest. jest to trochę śmieszne.”

Yael Braun-Prevet, ustępująca spikerka parlamentu i członkini partii Macrona Ennahda, ubiega się o reelekcję.

Ale są też podziały w koalicji – obejmującej partię Ennahda Macrona, partię Modem François Bayrou i partię Horyzonty byłego premiera Edouarda Philippe’a – w sprawie potencjalnych partnerów i wyboru kandydata na premiera.

Członkowie koalicji donosili, że wielu centrowych członków parlamentu było rozgniewanych na prezydenta z powodu jego decyzji o rozpisaniu wyborów i mniej skłonnych do podążania za jego przywództwem.

Tymczasem wpływowe osobistości w grupie, w tym premier Gabriel Attal, minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin i powiernik Macrona Julien Denormandy, rywalizują o stanowiska i forsują konkurencyjne wizje dotyczące sposobu utworzenia koalicji.

Philippe stale pracuje również nad tym, aby zdystansować siebie i swoją partię Afaq od prezydenta, planując kandydowanie na to stanowisko w 2027 r.