6 października, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Smutny stan podziemnego handlu detalicznego w Nowym Jorku

W Columbus Circle tylko jeden z czterdziestu sklepów, które otworzył osiem lat temu na podziemnym rynku, jest nadal otwarty. W Fulton Center, dziesięcioletnim centrum handlowym na stacji metra na dolnym Manhattanie, było prawie pusto klientów. W Midtown przy stacjach Port Authority i Rockefeller Center puste witryny sklepowe.

Jednym słowem stan handlu detalicznego w ogromnym nowojorskim metrze jest ponury.

Według Metropolitan Transportation Authority prawie trzy czwarte miejsc w sieci transportowej jest puste, a tendencja spadkowa rozpoczęła się przed pandemią koronawirusa, ale została zaostrzona przez nią oraz wzrost liczby pracy zdalnej i hybrydowej.

Puste witryny sklepowe powodowały u podróżnych poczucie niepokoju i miejskiego rozkładu. Niektóre drzwi były zamknięte na łańcuchy, a na oknach wisiały tabliczki informujące o czynszu. Rzeczy takie jak wszechobecne artykuły restauracyjne zostały wyrzucone do innych sklepów. Bezdomni zajęli puste zakątki powierzchni handlowych i śpią w klatkach na schodach.

Dla władz nadwyżka powierzchni oznacza ciągły spadek przychodów ze sprzedaży detalicznej w czasie, gdy władze – obsługujące największy w kraju system tranzytowy obejmujący autobusy, metro i pociągi – straciły niedawno 1 miliard dolarów oczekiwanych rocznych przychodów w wyniku nagłej eliminacji zatorów komunikacyjnych cennik.

Agencja rządowa próbuje na nowo wyobrazić sobie sposób wypełniania pustych przestrzeni, włączając rozwiązania niekomercyjne, takie jak pokazy sztuki i przestrzenie dla muzyków koncertujących.

Dla niektórych właścicieli zamkniętych sklepów puste przestrzenie reprezentują nierealistyczne oczekiwania co do tego, kto zatrzyma się na zakupy w drodze do pracy.

Byli i obecni właściciele sklepów twierdzili, że metro przyciąga ich duża liczba pasażerów, którzy mogą zostać klientami. W ubiegłym roku metrem w dni powszednie podróżowało około 3,6 miliona osób, co stanowiło grupę potencjalnych nabywców napojów i jedzenia, a także bibelotów, prezentów i odzieży.

Leith Hill otworzył sklep z żywnością ekologiczną Ellary’s Greens na stacji Columbus Circle na Manhattanie w 2016 roku.

Pani Hill stwierdziła, że ​​sklep Elary’s Greens od pierwszego dnia nie przyniósł żadnych zysków, mimo że stacja była jedną z najbardziej ruchliwych w mieście. Sklep zamknął swoje podwoje w 2017 roku.

„Pasażerowie nie są tam, aby odebrać kurczaki, biegną przez stację, aby wrócić do domu” – powiedziała Hill.

Podziemne sklepy detaliczne i kioski niegdyś kwitły i były prawie tak wszechobecne jak same wagony metra. Nedick’s podawał napoje pomarańczowe i hot dogi. Tycoon Luncheonette serwował kawę pod Times Square 24 godziny na dobę. Od 1904 roku Grand Central Oyster Bar and Restaurant serwował ostrygi – i nadal to robi – w Grand Central Terminal.

„To było niesamowite” – powiedziała Piana Todorovic, współwłaścicielka Tiecoon, sklepu z krawatami i pamiątkami, który przez dwie dekady prowadził sklep na Penn Station, a przez kilka lat w Grand Central Terminal, zanim został zamknięty podczas pandemii. „Nasze wyniki były lepsze niż w poprzednim roku, ale wiedziałem, że w pewnym momencie nastąpi stabilizacja.

Sklepy pojawiły się także na stacjach transportu publicznego za granicą, a główne centra handlowe i sklepy detaliczne zaczęły sprzedawać sushi, kurtki i przekąski osobom dojeżdżającym do pracy w Londynie i Tokio. Sklepy te do dziś cieszą się dużą popularnością.

W latach 80. Zarząd Transportu prowadził około 350 sklepów, kiosków i koncesji. W ostatnich latach zbudowano więcej, w tym czteropiętrowe centrum handlowe na szczycie stacji Fulton Street, które zostało odnowione za 1,4 miliarda dolarów w 2014 roku.

Właściciele sklepów detalicznych, szczególnie tych, którzy nie sprzedają żywności ani napojów, twierdzą, że nawyki rowerzystów zaczęły się zmieniać w ciągu ostatnich 10–15 lat. Dodali, że kupujący zaczęli robić zdjęcia produktów i mówić, że zamówią je w Amazonie.

Niedawno pani Todorovic zadała kolejny cios pracy zdalnej i hybrydowej, ponieważ coraz mniej osób dojeżdża do pracy każdego dnia.

Przez lata zaopatrywała Tiecoona w artykuły interesujące dla stałych klientów, niczym mężczyzna, który dwa razy w miesiącu kupował prezenty przed wyjazdem do pracy do Niemiec.

„Nie musi już być fizycznie obecny w Niemczech, po prostu dołączają do spotkań Zoom” – powiedziała.„.”

Obecnie istnieje 195 punktów handlowych, większość z nich skupiona jest na najbardziej ruchliwych i największych stacjach metra. Władze podały jednak, że tylko 54 są otwarte, kolejnych 18 jest w budowie, a 31 prowadzi negocjacje w sprawie umowy najmu. Powiedziała, że ​​w 2023 r. organ zebrał prawie 53 mln dolarów przychodów ze sprzedaży detalicznej, w porównaniu z 72 mln dolarów w 2019 r.

David Florio, dyrektor ds. transakcji i operacji na rynku nieruchomości, powiedział, że wiele propozycji najemców dotyczących czynszów nie zostało odrzuconych, gdy pandemia wybuchła na początku 2020 r. Aby niektóre sklepy pozostały otwarte, władze zaoferowały sprzedawcom detalicznym obniżone czynsze, które będą wycofywane w ciągu lata.

„Próbujemy znaleźć drogę powrotną” – powiedział pan Florio.

Dzisiejsi klienci szukają wygody i dobrych ofert, a na stacji metra rzadko można znaleźć coś wygodnego i taniego, powiedział Marshall Cohen, analityk branży handlu detalicznego w firmie badawczej Circana.

„W świecie nowojorskiego metra pokaż mi jedną osobę, która zabija mnóstwo czasu” – powiedział Cohen. „Czy zatrzymam się w środku podróży, żeby przymierzyć parę okularów przeciwsłonecznych za 200 dolarów?”

Trzy dni w tygodniu Ingrid Abramovitch przechadza się po podziemnym targu Turnstyle pomiędzy stacją metra Columbus Circle a schodami prowadzącymi do jej biurowca, Hearst Tower. Powiedziała, że ​​ostatni raz, kiedy zatrzymała się, żeby coś kupić, miała miejsce w sklepie z winami, który został zamknięty na początku pandemii.

„Na początku było bardzo miło” – mówi o targu pani Abramović, redaktor naczelna magazynu Elle Décor. „Ale kto chciałby jeść w miejscu bez okien?”

Louis Termini myślał, że ludzie zatrzymają się na pizzę.

Pan Termini, właściciel pizzerii Ignazio’s w dzielnicy Dumbo na Brooklynie, powiedział, że do otwarcia restauracji na stacji Columbus Circle przekonał się, gdy powiedziano mu, że przez jego restaurację może codziennie przechodzić 80 000 pasażerów.

Zostało otwarte w 2018 roku na przeciwległym końcu dwóch dużych sklepów: Starbucks i Dylan’s Candy Bar, oba w pobliżu kołowrotów stacji.

Oba sklepy zostały już zamknięte, podobnie jak pizzeria pana Terminiego, która działała dopiero od trzech miesięcy. Powiedział, że stracił 300 000 dolarów i był tak sfrustrowany brakiem interesów, że zostawił wszystko, łącznie z piecami do pizzy. Czynsz również nie był przystępny cenowo – około 13 000 dolarów miesięcznie – powiedział.

„Wszyscy piesi wchodzili po schodach i wychodzili ze stacji” – powiedział Termini.

Dziś urzędnicy MTA mówią, że chcą zmodernizować witryny sklepowe, dodając więcej opcji z jedzeniem i napojami, zwłaszcza kioski z fast foodami w korytarzach metra, na środkowych poziomach, a nawet na chodnikach.

Z jednej strony tendencja ta stanowi przeciwieństwo tego, co miało miejsce, gdy w latach 80. władze transportu miejskiego Nowego Jorku usunęła kilku sprzedawców detalicznych z żywnością i napojami w celu oczyszczenia stacji. Władze inwestują w modernizację instalacji wodociągowych i elektrycznych na swoich stuletnich stacjach, aby pomieścić sklepy.

Firma poszukuje także dostawcy, który zajmie się zagospodarowaniem i zarządzaniem głównym korytarzem handlowym w Grand Central Madison, otwartej w zeszłym roku stacji kolei podmiejskiej Long Island Railroad. Zarząd Transportu Nowego Jorku zlecił utworzenie podobnych powierzchni handlowych w innych miejscach, w tym w niedawno przebudowanej strefie LIRR na Penn Station.

Władze ds. transportu miasta Nowy Jork przyznają jednak, że nie ma szybkiego ani łatwego rozwiązania. Dlatego szuka zupełnie innych zastosowań dla pustych witryn sklepowych. Niedawno obok podziemnego molo w Upper West Side na Manhattanie otwarto „stację z muzyką uliczną” dla muzyków. W Midtown kiosk z gazetami został przekształcony w przestrzeń sztuki na żywo z roślinami.

„Zamiast widzieć pustą przestrzeń, czujesz ulgę” – powiedziała Sandra Bloodworth, dyrektor ds. sztuki i projektowania MTA.

Niektórzy właściciele sklepów w nowojorskim metrze nadal wierzą, że to się zmieni. Evan Feldman otworzył sklep z pączkami Doughnuttery przy Columbus Circle w 2018 roku i jest to jedyny oryginalny sklep, który nadal działa.

Feldman powiedział, że władze tranzytowe obniżyły mu czynsz w sklepie, po czym rozszerzył swoją działalność, realizując zamówienia na żywność do pobliskich budynków biurowych i przyjmując zamówienia na dostawę online. Czarny rynek jest pod nowym zarządem, który zatrudnił dodatkowych ochroniarzy i usunął bezdomnych, którzy zaczęli spać w klatkach na schodach.

„Nie jesteśmy silni, ale wciąż próbujemy to zrobić” – powiedział Feldman. „Jesteśmy odporni”.