Aktualności
W zeszłym tygodniu dwa samoloty przeleciały w odległości mniejszej niż pół mili od siebie na burzliwym niebie nad międzynarodowym lotniskiem w Portland, co doprowadziło do wszczęcia dochodzenia federalnego.
Do bliskiej decyzji doszło, gdy samolot linii Alaska Airlines wylatujący z południowej Kalifornii próbował wylądować na pasie startowym obok miejsca, gdzie w poniedziałek około 16:15 wystartował samolot SkyWest. Według The Oregonian.
Jak wynika z publicznie dostępnego nagrania i symulacji wizualnej, samolot na Alasce zawrócił i przerwał lądowanie na skutek coraz pilniejszych poleceń kontrolera ruchu lotniczego. Wydany przez VASAviation.
Gazeta oszacowała, że odległość między samolotami wynosiła około 500 metrów w poziomie, a między nimi 250 stóp w pionie.
Według Federalnej Administracji Lotniczej, która prowadzi dochodzenie, do kolizji w powietrzu dochodzi, gdy samoloty znajdują się w odległości mniejszej niż 150 metrów od siebie.
Widoczność w momencie wypadku była mniejsza niż jedna mila, ponieważ według doniesień obszar został zalany przez ulewne opady deszczu i mgły.
Według źródła, silny wiatr początkowo uniemożliwił lotowi Alaska Flight 1299 lądowanie, a samolot opadł na wysokość 30 metrów, po czym wzniósł się w celu wykonania „obrotu” lub innej próby.
Tymczasem SkyWest Flight 3978 wystartował na równoległym pasie startowym.
Kontroler ruchu lotniczego polecił lot na Alaskę, aby utrzymać kurs „w kierunku pasa startowego”, podczas gdy samolotowi SkyWest nakazano skręcić w prawo. Zamiast tego pozornie zdezorientowany pilot lotu 1299 powtórzył instrukcje drugiemu samolotowi i zaczął lecieć w prawo, podczas gdy lot 3978 leciał dalej prosto.
Wydawało się, że w ciągu następnych 40 sekund oba samoloty zmierzały w kierunku możliwego kursu kolizyjnego, a kontroler ruchu lotniczego wydawał się zdezorientowany, podając coraz bardziej szalone wskazówki, w pewnym momencie błędnie identyfikując lot na Alasce jako „1298”.
Według doniesień samolot na Alaskę został przekierowany na lotnisko oddalone o 250 mil i nie mógł wylądować w Portland do godziny 23:45.
Obie firmy wydały dla gazety oświadczenia, w których bagatelizują znaczenie incydentu.
„Załoga lotu 1299 postępowała zgodnie z instrukcjami kokpitu i natychmiast zareagowała na zwiększoną odległość od drugiego samolotu” – powiedział rzecznik Alaski. „Samolot utrzymał bezpieczną separację boczną przez cały czas trwania zdarzenia”.
„Bezpieczeństwo lotu w żadnym momencie nie było zagrożone” – według doniesień SkyWest.
Nie jest jasne, ile osób znajdowało się na pokładzie obu samolotów.
Załaduj więcej…
{{#isDisplay}}
{{/isDisplay}}{{#isAniviewVideo}}
{{/isAniviewVideo}}{{#isSRVideo}}
{{/isSRVideo}}
More Stories
JPMorgan oczekuje, że Fed obniży w tym roku referencyjną stopę procentową o 100 punktów bazowych
Foot Locker opuszcza Nowy Jork i przenosi się do St. Petersburga na Florydzie, aby obniżyć wysokie koszty: „efektywność”
Giełdy Nasdaq i S&P 500 prowadzą w dół w związku z rozczarowującymi wynikami Nvidii