26 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Poznałam mojego chłopaka na Hinge, ale myślę, że randki są lepsze offline

Michaela i jej partner Scott ponownie spotkali się w Hinge w listopadzie 2020 r.
Michaela Friel / Insider

  • Używałem aplikacji randkowych wyłącznie do poznawania ludzi po dwudziestce.
  • Mój partner i ja poznaliśmy się na Hinge, chociaż mieliśmy wiele okazji do poznania IRL.
  • Kocham nasz związek, ale zastanawiam się, co by się stało, gdybyśmy spotkali się naturalnie.

Kilka tygodni temu mój chłopak Scott i ja byliśmy na kolacji z dwiema innymi parami. Rozmawialiśmy o tym, jak się poznaliśmy, zanim zdał sobie sprawę, że wszystkie nasze historie są takie same: zaczęło się od Hinge.

Oczywiście nie powinienem być tym tak zaskoczony. Według organizacji gromadzącej dane, w 2022 roku ponad 366 milionów ludzi korzystało z aplikacji randkowych na całym świecie statystyka. Według organizacji liczba ta ma wzrosnąć do 440 milionów do 2027 roku.

Chociaż Scott i ja jesteśmy zakochani, czasami zastanawiam się, jak by to było, gdybyśmy spotkali się w prawdziwym życiu, a nie w Internecie. W końcu mieliśmy mnóstwo okazji, by się skrzyżować, mając dwadzieścia kilka lat; Mieszkaliśmy w tym samym mieście, studiowaliśmy na tej samej uczelni i mieliśmy kilku wspólnych znajomych.

Ale w tamtym czasie byłem tak pochłonięty sceną randek online, że nie mogłem nawet pojąć pomysłu spotkania kogoś osobiście.

Przez większość wczesnych lat dorosłego życia przebywałem w cyfrowej bańce

Przed poznaniem Scotta nigdy nie byłam w poważnym związku. Pomijając kilka wyjątków, większość moich randek pochodzi z Tindera i Hinge.

Stali się bardziej przyjaźni po przeprowadzce do Londynu w 2019 roku, ale zanim Scott i ja spotkaliśmy się w domu w Glasgow w Szkocji w listopadzie 2020 roku, aplikacje randkowe były jedyną bezpieczną opcją ze względu na pandemię.

Po tym odnowiłem profil zawiasów Zmniejszenie ograniczeń dotyczących dystansu społecznego w UK. Dla tych, którzy nie korzystali z aplikacji, profil Hinge składa się z serii zdjęć i podpowiedzi. tak jak Od środka, o którym wspomniałem wcześniejPodpowiedzi to zwykle określona lista sposobów rozpoczęcia zdania, które użytkownik musi dokończyć. Na przykład „Moje motto to…”, „Daj mi wskazówki dotyczące podróży do…” i „Chciałbym, gdyby…” Przesuwając palcem w prawo na czyimś profilu, możesz bezpośrednio odpowiedzieć na monit lub „Lubię to” Co napisali.

Nie pamiętam, jakiego impulsu użyłem, ale pamiętam, że napisałem, że Taylor Swift jest „największym autorem piosenek naszego pokolenia”.

Scott „polubił” moją odpowiedź, na co odpowiedziałem: „Czy ty też jesteś Swiftie?”

Reszta jest historią.

Jesteśmy szczęśliwsi niż kiedykolwiek, ale żałuję, że nie spotkaliśmy się w bardziej realny sposób

Po ponad dwóch i pół roku Scott i ja mieszkamy razem i wspólnie wychowujemy kota o imieniu Reggie. I nadal kochamy Taylor Swift!

Kiedy patrzę wstecz na początek naszego związku, przypominają mi się niezręczne rozmowy wideo, randki w domu i rozmowy o naszych bardzo różnych doświadczeniach na uniwersytecie.

Michaela, Scott i Reggie zostali sfotografowani na początku tego roku.
Michaela Friel / Insider

Scott był towarzyski i opowiedział mi historie o kilku przyjaciołach, których spotkał w barze na terenie kampusu. Nawet nie wiedziałem, że pub istnieje, mimo że ukończyłem cztery lata studiów.

Patrząc wstecz, zastanawiam się, czy Scott i ja nieświadomie skrzyżowaliśmy ścieżki podczas naszych studiów. I nie mogę przestać myśleć, że poznałabym go wcześniej – i IRL – gdybym była na tyle odważna, by wyjść ze swojej strefy komfortu i być bardziej towarzyska, kiedy byłam studentką.

Czerpałbym również korzyści z bycia osobą towarzyską, tak jak od lat, odkąd poznałem Scotta. Przeżyłam niezapomniane przeżycia, poznałam niesamowitych ludzi i rozwinęłam się jako osoba.

Nie oznacza to, że potępiam aplikacje randkowe. Jeśli poznałeś swoją osobę przez Internet, tak jak ja, bardzo się cieszę.

Ale nie zapomnij od czasu do czasu oderwać wzroku od ekranu — możesz po prostu zauważyć kogoś, kto był tam przez cały czas.