Brytyjski Minister Edukacji powiedział, że uniwersytety powinny uporządkować swoje finanse, zanim zwrócą się o pomoc do podatników.
W przemówieniu w programie Today w Radiu 4 Bridget Phillipson powiedziała, że oczekuje się, że uniwersytety powinny „zarządzać swoimi budżetami” jako niezależne instytucje.
Jest to następstwem wezwania University and College Union (UCU) do ratowania uniwersytetów znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej.
Pani Phillipson powiedziała, że Partia Pracy uznała uniwersytety za „dobro publiczne” i będzie dążyć do stworzenia solidniejszych podstaw finansowych dla sektora w dłuższej perspektywie.
Jo Grady, sekretarz generalna University and College Union, ostrzegła w weekend, że uniwersytety stoją w obliczu „katastrofy” w przypadku braku pakietu ratunkowego ze strony rządu.
W swojej najnowszej ocenie finansowania uczelni urząd ds. szkolnictwa wyższego, Biuro ds. Studentów, stwierdził, że 40% uczelni spodziewa się deficytu budżetowego.
Zauważyła, że niektóre instytucje prognozują optymistycznie, co do przyciągnięcia studentów zagranicznych, którzy z tytułu czesnego zarabiają więcej niż studenci z Wielkiej Brytanii.
Minister edukacji oświadczyła, że chce utrzymać ścieżkę wizową dla absolwentów, dodając: „Chcemy powitać w tym kraju studentów zagranicznych”.
Które uczelnie oferują zniżki?
„Większość sektora ma kłopoty” – powiedziała w poniedziałek w programie Today Vivienne Stern, dyrektor naczelna Association of Universities UK, które reprezentuje ponad 140 instytucji.
Powiedziała, że 70 uniwersytetów pracuje obecnie nad cięciami kosztów i dodała, że byłaby „bardzo zaskoczona”, gdyby prawie wszystkie uniwersytety nie zrobiły tego samego do końca roku.
„Wyszliśmy poza wycinanie rzeczy, których nikt nie zauważy” – powiedziała, dodając, że nadchodzące cięcia wkrótce zaczną mieć wpływ na stosunek liczby studentów do liczby pracowników oraz na kierunki oferowane przez uniwersytety.
W całej Anglii uniwersytety ograniczają swoje finanse, a niektóre chcą zmniejszyć liczbę pracowników nawet o 10%, a także zamknąć lub połączyć kierunki.
W sprawę zaangażowani byli pracownicy Goldsmiths w Londynie Oznacz bojkot O planach redukcji miejsc pracy również tam.
Chociaż nowy rząd nie oferuje uniwersytetom natychmiastowego ratunku w postaci dotacji podatników, jasne jest, że nadal będą one musiały szukać długoterminowych rozwiązań problemów finansowych sektora.
W zeszłym tygodniu nowy rząd przyjął rezygnację lorda Whartona ze stanowiska szefa Biura ds. Obsługi Studenckiej.
Krytykowano go za brak bezstronności na tym stanowisku, jednocześnie nadal wspierając Partię Konserwatywną w Izbie Lordów.
Minister edukacji powiedziała, że w tym tygodniu szczegółowo omówi w parlamencie sposób działania Biura Edukacji.
Można się spodziewać, że poprosi bank, aby skupił się na swojej szerszej misji – zapewnieniu stabilności finansowej sektora – zamiast dać się wciągnąć w debaty na temat wojny kulturowej.
Organowi temu powierzono już rolę w monitorowaniu wolności słowa na kampusach uniwersyteckich, a nowe uprawnienia do nakładania kar na instytucje i związki studenckie mają wejść w życie tego lata.
„Kawowy pionier. Certyfikowany miłośnik popkultury. Irytująco skromny gracz”.
More Stories
Japonia: Tajfun Shanshan: Milionom ludzi nakazuje się ewakuować po tym, jak jeden z najsilniejszych tajfunów od dziesięcioleci nawiedzi Japonię
Uratowany Izraelczyk apeluje do Hamasu o zawarcie układu z więźniem
Amerykanka zginęła, a 5 innych osób uratowano po zatonięciu statku Wikingów u wybrzeży Norwegii