Cóż, oto jesteśmy: dzięki rozszerzającym się wysiłkom Microsoftu na wielu platformach jesteśmy teraz w stanie zaoferować oficjalną zapowiedź nadchodzącej gry własnej, zanim jeszcze zostanie ona wydana na Xbox Series Indiana Jones and the Great Circle ukaże się na obecnych systemach Xbox i PC w grudniu tego roku, a następnie zostanie przeniesiony na PS5 wiosną 2025 roku. Może to być zaskakujące posunięcie ze strony posiadacza platformy, ale przynajmniej dla graczy PlayStation , będą już mieć pomysł. Bardzo dobrze, jeśli chodzi o ogólną jakość gry wiele miesięcy temu, dzięki rozłożonemu w czasie wydaniu.
Twórca Wolfensteina, MachineGames, ma jednak nadzieję, że odniesie ogromny sukces już przy pierwszej próbie i nie będzie polegał na tym, co w zasadzie będzie drugą premierą kilka miesięcy później. Zostało to ogłoszone podczas Ceremonia otwarcia Gamescom na żywoNie wiedzieliśmy o premierze PS5 przed pokazem, co oznaczało, że nie mogliśmy umówić się na spotkanie z prasą poza halą wystawową. Jednak miły przedstawiciel Bethesdy PR wręczył nam ekspresową przepustkę na publiczną odprawę na stoisku Xbox w sobotę. Nasze wrażenia z gry opierają się na tym dostępie, ale prawdopodobnie w samym podglądzie multimediów udostępniliśmy więcej informacji.
Po obejrzeniu 10–15 minut materiału z rozgrywki — a także prześledzeniu ogólnego postępu w grze — Indiana Jones and the Great Circle zasługuje na porównanie z Uncharted, ponieważ jest to ogólnoświatowa przygoda pełna walki, zagadek, eksploracji, magii i charyzmy . Większość dyskusji wokół gry skupiała się na jej perspektywie: perspektywie pierwszoosobowej. To logiczne, że jest to gra stworzona przez MachineGames, które doskonaliło swoje rzemiosło w kilku różnych wersjach Wolfensteina, ale w pewnym momencie kamera przesuwa się w stronę trzeciej osoby, dzięki czemu można rzucić okiem na Indianę Jonesa w akcji. Będziesz miał pełny widok na jego wspinaczkę podczas przerywników filmowych, a jego ręce pojawią się na ekranie, gdy użyje bata lub gdy biegnie. A biorąc pod uwagę wyraźną preferencję MachineGames do tworzenia gier z perspektywy pierwszej osoby, takie podejście jest prawdopodobnie najlepszym z obu światów, jakie można uzyskać.
W 1937 roku, pomiędzy wydarzeniami, słynny twórca biczów zmuszony jest udać się w podróż do Wielkiego Kręgu Złodzieje zaginionej trumny I Ostatnia krucjataIndy budzi się w środku nocy w swoim miejscu pracy – które wygląda na muzeum – i znajduje osobę kradnącą starożytny artefakt. Decyduje się ścigać złodzieja i odkrywa, że włamanie to tylko niewielka część znacznie większego, globalnego spisku. Aby dojść do sedna sprawy, Indy zwraca się do swojej globalnej sieci sojuszników i nowicjuszki serialu Jenny, reporterki śledczej, która dołącza do niego w jego przygodzie.
Kontrolowanie Indiany Jonesa zawsze było fantazją gracza i w wielu fragmentach rozgrywki, które łączą fabułę, porównania do Uncharted wydają się nadal trafne – z wyjątkiem obecności kamery pierwszoosobowej. Bicz będzie przy Tobie przez cały czas. W walce możesz go użyć do zwalenia strażników z nóg, dzięki czemu będziesz mógł zbliżyć się i skorzystać z systemu walki, który opiera się na brutalnej walce wręcz, a nie na broni palnej. Następnie w trakcie układania zagadek i ogólnej eksploracji może z daleka pociągać za dźwignie lub aktywować przyciski. Indiana Jones także w ostateczności będzie miał przy sobie broń i zapalniczkę, by przepalić pajęczyny i oświetlić drogę przed siebie w ciemniejszych zakamarkach.
Choć rozgrywkę przerywają gadające głowy MachineGames, gra z pewnością przypomina typową przygodową grę akcji Uncharted. Możesz zanurzyć się w akcji, potajemnie angażując się w spotkania i odwracając uwagę strażników, lub zatrzymując się, aby powąchać róże i eksplorować otoczenie w poszukiwaniu przedmiotów kolekcjonerskich i zadań pobocznych. Za to otrzymasz punkty przygody, które możesz wydać na ulepszenia.
Walka przerywa te eksploracyjne przygody, skupiając się na walce wręcz. Indy ma pistolet, a film pokazuje Indy’ego trzymającego MP40, ale ogólne wrażenia wydają się skupiać na walce wręcz. Kombinacje bojowe możesz wykonywać po zwaleniu przeciwnika biczem z nóg, z kombinacją brutalnych powaleń i ciosów kończących, które wykańczają go na zawsze. Te śmiercionośne ciosy mogą być szczególnie brutalne i krwawe, a bardzo satysfakcjonujące jest uderzenie łopatą w głowę wroga. Może się to wydawać nieco ekstremalne, ale potem przypominasz sobie, że to naziści, więc jest w porządku.
To właśnie ta podstawowa mieszanka walki, wspinaczki i eksploracji sprawi, że Indiana Jones i Wielki Krąg będą działać. Dzięki MachineGames formuła wydaje się ustalona i gotowa do odniesienia sukcesu. To, czy można go porównać do współczesnego tytułu Uncharted, to inna historia, ale na razie z pewnością wygląda na to, że jest to wysokiej jakości wydanie na konsolę Xbox. Najlepsze jest to, że premiera będzie rozłożona w czasie. Port PS5 powinien zostać ulepszony i rozszerzony w porównaniu z tym, co będzie oferowane w grudniu. Potwierdzono, że popremierowe DLC do tej historii zostanie wydane, a deweloper zajmie się wszystkimi nierozstrzygniętymi błędami i problemami do wiosny 2025 roku. Ostateczna wersja jest już w zasadzie gotowa, więc Indiana Jones i Wielki Krąg mogą być nawet gotowi lepsza W grę grano na PS5. Tak czy inaczej, poruszanie się po świecie jest bardzo przyjemnym doświadczeniem. Czasami są to najzabawniejsze gry.
Czy będziesz grać w Indiana Jones and the Great Circle na PS5, czy dołączysz do gry bezpośrednio wraz z premierą Xbox Series? Powiedz nam w komentarzach poniżej.
„Specjalista sieciowy. Odwieczny maniak zombie. Kawowy ninja. Przyjazny dla hipsterów analityk.”
More Stories
Premiera PlayStation 5 Pro planowana jest za kilka tygodni
Kuo: Aktualizacja pamięci RAM do 12 GB w przyszłym roku będzie ograniczona do iPhone’a 17 Pro Max
Firma zajmująca się sztuczną inteligencją Midjourney zapowiada produkt sprzętowy w nowej formie