23 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Plastik zanieczyszcza nasze oceany. Czy otrzymamy traktat o ograniczeniu ilości odpadów z tworzyw sztucznych?

Negocjatorzy pracujący nad potencjalnym przełomowym porozumieniem międzynarodowym w sprawie ograniczenia zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi zakończyli w tym tygodniu rozmowy w Ottawie w Kanadzie, pozostawiając niektórych obserwatorów z ostrożną nadzieją co do szans na zawarcie globalnego traktatu w sprawie odpadów z tworzyw sztucznych.

„Światowy Traktat w sprawie tworzyw sztucznych to naprawdę jedyna w swoim rodzaju szansa, aby rozwiązać ten problem i rozwiązać jedno z największych rosnących wyzwań naszych czasów” – powiedział Nick Mallos, wiceprezes Ocean Plastics Conservation. – stwierdziła ekologiczna organizacja non-profit Ocean Conservancy Newsweek.

W Ottawie przedstawiciele krajów wchodzących w skład Międzyrządowego Komitetu Negocjacyjnego ONZ zidentyfikowali kluczowe kwestie, nad którymi należy popracować przed rozpoczęciem rozmów w sprawie ostatecznego traktatu w listopadzie w Busan w Korei Południowej. „Jesteśmy ostrożni optymistami, że proces ten będzie przebiegał prawidłowo” – powiedział Mallos, który uważnie monitorował rozmowy przez ostatnie dwa lata.

Ilość odpadów z tworzyw sztucznych osiągnęła oszałamiający poziom. A Studia 2020 Szacuje się, że całkowita ilość plastiku przekracza obecnie liczbę wszystkich zwierząt. Program Ochrony Środowiska Narodów Zjednoczonych oszacował w raporcie z 2021 r., że rocznie produkuje się około 430 milionów ton tworzyw sztucznych, z czego około jedną trzecią stanowią produkty jednorazowego użytku, takie jak opakowania, opakowania, butelki i torby. Duża część tych odpadów trafia do dróg wodnych, a ostatecznie do oceanów.

Mężczyzna wiosłuje łodzią wśród plastikowych odpadów na rzece Buriganga w Bangladeszu. W jednym z badań oszacowano, że jedna trzecia całej produkcji tworzyw sztucznych przeznaczona jest na produkty jednorazowego użytku, co przyczynia się do tego, co ekolodzy nazywają „…


Munir Ezz Zaman/AFP za pośrednictwem Getty Images

Według Międzynarodowej Unii Ochrony Przyrody ekolodzy morscy twierdzą, że zanieczyszczenie oceanów tworzywami sztucznymi osiągnęło punkt krytyczny – szacuje się, że każdego roku do oceanów trafia około 14 milionów ton tworzyw sztucznych. Plastik stanowi 80% wszystkich śmieci oceanicznych, Raporty Międzynarodowej Unii Ochrony PrzyrodyZwierzęta często doznają obrażeń lub są zabijane w wyniku jedzenia lub zaplątania się w odpady z tworzyw sztucznych.

Douglas McCauley jest profesorem oceanografii na Uniwersytecie Kalifornijskim w Santa Barbara. W wywiadzie z NewsweekMcCauley opisał prowadzenie badań na odległym atolu Midway na Pacyfiku, z dala od jakichkolwiek większych osad ludzkich.

Dodał: „Ale pierwszą rzeczą, jaką widzę, kiedy wysiadam z samolotu, są zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi na plażach, rafach koralowych i wśród dzikiej przyrody”. McCauley badał kolonie albatrosów gniazdujących na wyspie i opisał swój szok, gdy odkrył, że nawet w tym pozornie nieskazitelnym ekosystemie plastik wpływa na ptaki.

„Przynoszą zapalniczki, szczoteczki do zębów i wszelkiego rodzaju inne plastikowe odpady i karmią nimi pisklęta” – powiedział. „A niektóre pisklęta po prostu nie przeżywają”.

Odpady z tworzyw sztucznych obejmują także „sprzęt widmo”, plastikowe sieci, pułapki i żyłkę, które uciekają ze statków rybackich, ale nadal zabijają życie morskie podczas dryfowania po oceanie, powiedział Mallos z Ocean Conservancy.

Malos powiedział, że po zakończeniu rozmów w Ottawie nadal wdrażane są kluczowe elementy, które mogą doprowadzić do silnego traktatu końcowego, w tym sposoby rozwiązania problemu fałszywego sprzętu i środki mające na celu ograniczenie mikrodrobin plastiku, które mogłyby przedostać się do sieci pokarmowej.

Powiedział jednak, że negocjatorzy mają wiele do zrobienia przed ostatecznymi rozmowami, szczególnie w sprawie kluczowej kwestii leżącej u podstaw traktatu – ograniczenia produkcji tworzyw sztucznych.

„Przede wszystkim musimy zmniejszyć ilość produkowanych i zużywanych przez nas tworzyw sztucznych” – powiedział Mallos. „Po prostu pompujemy zbyt dużo materiału do systemu, który nie jest już w stanie go obsłużyć”.

Lew morski zaplątał się w plastikowe odpady
Lwy morskie zamieszane w odpady z tworzyw sztucznych. Organizacja non-profit Ocean Conservancy twierdzi, że „sprzęt widmo”, taki jak sieci i liny utracone ze statków rybackich, jest szczególnie zabójczy dla dzikiej fauny i flory morskiej.

Lorenzo Ragazzi/Dzięki uprzejmości Ocean Conservancy

Plastikowe argumenty pochodzące z recyklingu

Prace nad traktatem rozpoczęły się w marcu 2022 r., kiedy Zgromadzenie Narodów Zjednoczonych ds. Środowiska przyjęło przełomową uchwałę ustanawiającą prawnie wiążący międzynarodowy instrument dotyczący zanieczyszczeń tworzywami sztucznymi.

W trakcie tego procesu główni producenci tworzyw sztucznych i reprezentujące ich grupy handlowe wydali oświadczenia potwierdzające kluczowe cele traktatu, jakim jest zapobieganie powstawaniu odpadów z tworzyw sztucznych.

„Naszą wizją jest zapobieganie przedostawaniu się tworzyw sztucznych do naszego środowiska poprzez zapewnienie powszechnego dostępu do zbiórki i ponownego wykorzystania odpadów zamiast wyrzucania tworzyw sztucznych” – powiedział Jim Fitterling, prezes i dyrektor generalny Dow, w oświadczeniu wydanym przed uchwałą WEA. .

Branża nie zgadza się jednak na żadne ograniczenia w produkcji tworzyw sztucznych.

„Zaprzestanie produkcji nie jest dobrą polityką publiczną” – napisał na początku tego miesiąca prezes i dyrektor generalny Stowarzyszenia Przemysłu Tworzyw Sztucznych Matt Seaholm w Waste 360, publikacji przeznaczonej dla branży odpadów stałych i recyklingu. „Potrzebujemy plastiku – prostego i prostego. Jest to istotna część społeczeństwa”.

Według badaczy na rozmowach w Ottawie licznie uczestniczyli przedstawiciele przemysłu tworzyw sztucznych i petrochemii, przewyższający nawet liczbę oficjalnych delegatów. Analiza pojedynczej grupy środowiskowej. Branża była gospodarzem wydarzeń towarzyszących podkreślających kluczową rolę tworzyw sztucznych we wszystkim, od produkcji po medycynę.

Seaholm stwierdził, że rozwiązaniem problemu zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi nie jest zmniejszenie ich wykorzystania, ale zwiększenie ich recyklingu.

„Branża tworzyw sztucznych dąży do zwiększenia recyklingu, ale potrzebujemy partnerów, którzy angażują się w recykling jako istotne ogniwo w globalnym łańcuchu zrównoważonego rozwoju” – napisał.

Choć branża od dawna zachęca do recyklingu, okazało się, że jest on kosztowny, a w niektórych przypadkach stanowi wyzwanie technologiczne i logistyczne. A Znaleziono badanie z 2022 r Mniej niż 10 procent odpadów z tworzyw sztucznych jest poddawanych recyklingowi.

„Recykling to naprawdę farsa” – stwierdził McCauley. On i jego koledzy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara i Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley Opracowano model Dzięki temu osoby zaangażowane w negocjacje traktatów mogą zobaczyć, jak różne podejścia polityczne wpłyną na przepływ zanieczyszczeń tworzywami sztucznymi.

Kanada rozmawia o traktacie o zanieczyszczeniu tworzywami sztucznymi
W pobliżu miejsca rozmów w Ottawie w Kanadzie ustawiono pomnik przedstawiający odpady z tworzyw sztucznych. Końcowe rozmowy na temat światowego traktatu w sprawie odpadów z tworzyw sztucznych mają odbyć się w listopadzie w Korei Południowej.

Artan Jama/Dzięki uprzejmości UNEP

Model pokazuje, że większe wsparcie finansowe dla krajów słabiej rozwiniętych w połączeniu z umiarkowanym ograniczeniem produkcji tworzyw sztucznych może doprowadzić do ograniczenia ilości odpadów w nadchodzących dziesięcioleciach, ale sam recykling tego nie wystarczy.

„Recykling nie jest złotym rozwiązaniem” – powiedział McCauley. Istnieją jednak sposoby, aby to działało lepiej. Jeśli traktat wymaga minimalnego poziomu zawartości materiałów pochodzących z recyklingu do wykorzystania w nowych produktach z tworzyw sztucznych, model wykazuje poprawę w zakresie odpadów z tworzyw sztucznych, stwierdził McCauley.

„Wtedy będziesz mógł ugryźć kawałek plastiku” – powiedział.

Plastikowe przyłącze klimatyczne

Oprócz wyrzucania odpadów do oceanów plastik pompuje także do atmosfery ogromne ilości gazów cieplarnianych, ponieważ większość tworzyw sztucznych wytwarzana jest z produktów petrochemicznych.

Naukowcy w Laboratorium Narodowe Lawrence Berkeley Naukowcy przeanalizowali zanieczyszczenie klimatu wynikające z produkcji dziewięciu głównych rodzajów polimerów tworzyw sztucznych i odkryli, że odpowiadają one za nieco ponad 5% całkowitej globalnej emisji gazów cieplarnianych, czyli więcej niż światowy sektor lotniczy.

Co więcej, naukowcy stwierdzili, że obecna trajektoria wzrostu przemysłu tworzyw sztucznych ma charakter „wykładniczy”, a produkcja tworzyw sztucznych ma się podwoić lub potroić do 2050 r., co może również doprowadzić do podwojenia emisji.

„Ma to ogromne konsekwencje dla globalnego kryzysu klimatycznego” – powiedział Mallos z Ocean Conservancy. „Nie można zająć się jednym, nie zwracając się do drugiego”.

Czyszczenie odpadów plastikowych Trynidad
Wolontariusze zbierają plastikowe odpady w Trynidadzie i Tobago. Badania pokazują silne poparcie społeczne dla ograniczenia ilości odpadów z tworzyw sztucznych.

Keegan Callendar/Dzięki uprzejmości Ocean Conservancy

Malos powiedział, że kraje uczestniczące w rozmowach są w dużej mierze podzielone na trzy obozy. Kraje przybrzeżne i wyspiarskie poważnie dotknięte zanieczyszczeniem tworzywami sztucznymi dołączyły do ​​niektórych krajów europejskich, tworząc bardzo ambitną koalicję wzywającą do zdecydowanych działań, podczas gdy druga grupa, blisko powiązana z przemysłem tworzyw sztucznych i petrochemią, sprzeciwia się ograniczeniom w produkcji tworzyw sztucznych. Następnie istnieje trzecia grupa krajów, do której zaliczają się Stany Zjednoczone

„Myślę, że Stany Zjednoczone nadal odgrywają kluczową rolę na środku” – powiedział.

McCauley z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Santa Barbara stwierdził, że frustruje go fakt, że choć badania pokazują, że większość Amerykanów popiera ograniczenie ilości odpadów z tworzyw sztucznych, Stany Zjednoczone nie objęły wiodącej roli w tej kwestii.

„Stany Zjednoczone znalazły swój wiodący głos w negocjacjach klimatycznych, a nie znaleźliśmy go jeszcze w Traktacie w sprawie zanieczyszczenia tworzywami sztucznymi” – powiedział.

McCauley ma kolekcję plastiku z czasów spędzonych na atolu w Medway: kapsle od butelek i kawałki śmieci zebrane z gniazd albatrosów. Powiedział, że podczas swojej niedawnej wizyty w Waszyngtonie zabrał ze sobą niektóre kawałki plastiku jako prezenty dla amerykańskich negocjatorów, aby przypomnieć o stawce, o którą toczy się gra.

„Naprawdę po prostu, no wiesz, żeby wzbudzić pewne ambicje” – powiedział. „Stany Zjednoczone muszą wyrazić swój głos w sprawie traktatu”.