13 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Nick Kyrgios pluje w kierunku fana, który rzekomo był słownie obraźliwy podczas Wimbledonu

Nick Kyrgios pluje w kierunku fana, który rzekomo był słownie obraźliwy podczas Wimbledonu

australijski Nick Kyrgios Był w centrum kontrowersji na Wimbledonie we wtorek po tym, jak splunął w kierunku kibica, który powiedział, że znęcał się nad nim werbalnie przez cały mecz w pierwszej rundzie.

To był 27-letni Kyrgios, który pokonał Paweł Gib Aby Brytyjczycy 3-6, 6-1, 7-5, 6-7 (3), 7-5 awansowali do drugiej rundy, zwrócił się w stronę cheerleaderki po zdobyciu zwycięstwa i splunięciu w jego kierunku.

„Dzisiaj, jak tylko wygrałem mecz, zwróciłem się do niego… Od dawna mam do czynienia z nienawiścią i negatywnością, więc nie czuję, żebym był coś winien tej osobie” – powiedział Kyrgios. Poprosił również o usunięcie wentylatora, powiedział.

„Dosłownie wszedł do meczu, aby dosłownie osiągnąć coś takiego, a nawet nikogo nie wspierać” – powiedział Kyrgios. „To było coś więcej niż tylko podekscytowanie i brak szacunku. W porządku. Ale jeśli ci to oddam, tak się dzieje”.

Kyrgios, który prawie stale rozmawiał z sędzią Mariją تشيecak, obwiniał media społecznościowe za zachowanie niektórych fanów.

„Uwielbiam ten turniej, nie ma on nic wspólnego z Wimbledonem” – powiedział Kyrgios o tym incydencie. „Myślę, że całe pokolenie ludzi w mediach społecznościowych czuje, że ma prawo do komentowania wszystkiego w negatywny sposób.

„Ponieważ tam jest ogrodzenie – i nie mogę nic zrobić ani powiedzieć fizycznie, ponieważ będę miał kłopoty – po prostu czują potrzebę, aby mogli po prostu powiedzieć, co chcą”.

Kyrgios został ostrzeżony po uderzeniu piłki poza stadionem w pewnym momencie i nazwał pracownicę klasową „kaniulą”, kiedy poszła porozmawiać z sędzią, najwyraźniej z powodu czegoś, co powiedział na tyłach boiska.

Nic nie zrobiłem, poszedłem do sędziego i powiedziałem jej coś, czego nie powiedziałem, powiedział Kyrgios. „Uznałem za stosowne podbiec do sędziowania w 30 Love i porozmawiać o niej. Nie było nikogo, kto mógłby ją dzisiaj zobaczyć, realistycznie”.

W pewnym momencie meczu usłyszano Kyrgios mówiącego: „Nie zaczynam klaskać, kiedy skanują w supermarkecie, prawda?” Bronił tych komentarzy po meczu.

„Nigdy nie chodziłem do czyjejś pracy, bezczelnie plułem i nie mam dla nich szacunku” – powiedział Kyrgios. „Nie rozumiem, dlaczego ludzie robią to sportowcom. Dlaczego czują potrzebę tego, co jest akceptowalne?

„To się dzieje coraz częściej w [sports]. Po prostu widzowie, nie wiem, nie szanują sportowców. Myślę, że to nie jest w porządku. Czy byłeś kiedyś w takim supermarkecie i właśnie zacząłeś obwiniać kogoś, kto skanuje artykuły spożywcze? Nie, dlaczego mieliby to robić, kiedy jestem na Wimbledonie? dlaczego?”