15 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Należąca do NASA sonda Voyager 2 kontynuuje pościg naukowy dzięki innowacyjnej strategii energetycznej

Koncepcja tego artysty przedstawia sondę kosmiczną NASA Voyager na tle pola gwiazd w ciemności kosmosu. Dwa statki kosmiczne Voyager podróżują coraz dalej od Ziemi, w podróż w przestrzeń międzygwiezdną i ostatecznie okrążą centrum Drogi Mlecznej. Źródło: NASA/JPL-Caltech

Plan pozwoli utrzymać instrumenty naukowe Voyagera 2 przez kilka lat dłużej niż wcześniej oczekiwano, umożliwiając więcej odkryć z przestrzeni międzygwiezdnej.

Wystrzelony w 1977 roku statek kosmiczny Voyager 2 znajduje się ponad 12 miliardów mil (20 miliardów kilometrów) od Ziemi i wykorzystuje pięć instrumentów naukowych do badania przestrzeni międzygwiezdnej. Aby pomóc utrzymać działanie tych instrumentów pomimo malejących źródeł zasilania, starzejący się statek kosmiczny zaczął korzystać z małego rezerwuaru energii rezerwowej, który stanowił część pokładowego mechanizmu bezpieczeństwa. Posunięcie to umożliwiłoby misji opóźnienie zamknięcia instrumentu naukowego do 2026 r., zamiast do tego roku.

Wyłączenie instrumentu naukowego nie zakończy pracy. Po wyłączeniu jednego instrumentu w 2026 r. sonda będzie nadal zasilać cztery instrumenty naukowe, dopóki niski poziom zasilania nie będzie wymagał wyłączenia innego. Jeśli Voyager 2 pozostanie zdrowy, zespół inżynierów spodziewa się, że misja będzie kontynuowana w nadchodzących latach.

Wzorzec testowy Voyager Proof

Model testowy Voyager, pokazany w pokoju symulacji kosmicznej w JPL w 1976 r., Był dokładną repliką bliźniaczych sond kosmicznych Voyager wystrzelonych w 1977 r. Platforma pomiarowa modelu rozciąga się w prawo, trzymając kilka instrumentów naukowych statku kosmicznego podczas publikowania go . pozycje. Źródło: NASA/JPL-Caltech

Voyager 2 i jego bliźniak Voyager 1 to jedyne dwa statki kosmiczne, które działają poza heliosferą, ochronną bańką cząstek i pól magnetycznych generowanych przez Słońce. Sondy pomagają naukowcom odpowiedzieć na pytania dotyczące kształtu heliosfery i roli w ochronie Ziemi przed cząstkami energetycznymi i innym promieniowaniem w środowisku międzygwiezdnym.

powiedziała Linda Spilker, naukowiec projektu Voyager[{” attribute=””>NASA’s Jet Propulsion Laboratory in Southern California, which manages the mission for NASA.

Power to the Probes

Both Voyager probes power themselves with radioisotope thermoelectric generators (RTGs), which convert heat from decaying plutonium into electricity. The continual decay process means the generator produces slightly less power each year. So far, the declining power supply hasn’t impacted the mission’s science output, but to compensate for the loss, engineers have turned off heaters and other systems that are not essential to keeping the spacecraft flying.

With those options now exhausted on Voyager 2, one of the spacecraft’s five science instruments was next on their list. (Voyager 1 is operating one less science instrument than its twin because an instrument failed early in the mission. As a result, the decision about whether to turn off an instrument on Voyager 1 won’t come until sometime next year.)

Radioisotope Thermoelectric Generator

Each of NASA’s Voyager probes are equipped with three radioisotope thermoelectric generators (RTGs), including the one shown here. The RTGs provide power for the spacecraft by converting the heat generated by the decay of plutonium-238 into electricity. Credit: NASA/JPL-Caltech

In search of a way to avoid shutting down a Voyager 2 science instrument, the team took a closer look at a safety mechanism designed to protect the instruments in case the spacecraft’s voltage – the flow of electricity – changes significantly. Because a fluctuation in voltage could damage the instruments, Voyager is equipped with a voltage regulator that triggers a backup circuit in such an event. The circuit can access a small amount of power from the RTG that’s set aside for this purpose. Instead of reserving that power, the mission will now be using it to keep the science instruments operating.

Although the spacecraft’s voltage will not be tightly regulated as a result, even after more than 45 years in flight, the electrical systems on both probes remain relatively stable, minimizing the need for a safety net. The engineering team is also able to monitor the voltage and respond if it fluctuates too much. If the new approach works well for Voyager 2, the team may implement it on Voyager 1 as well.

“Variable voltages pose a risk to the instruments, but we’ve determined that it’s a small risk, and the alternative offers a big reward of being able to keep the science instruments turned on longer,” said Suzanne Dodd, Voyager’s project manager at JPL. “We’ve been monitoring the spacecraft for a few weeks, and it seems like this new approach is working.”

The Voyager mission was originally scheduled to last only four years, sending both probes past Saturn and Jupiter. NASA extended the mission so that Voyager 2 could visit Neptune and Uranus; it is still the only spacecraft ever to have encountered the ice giants. In 1990, NASA extended the mission again, this time with the goal of sending the probes outside the heliosphere. Voyager 1 reached the boundary in 2012, while Voyager 2 (traveling slower and in a different direction than its twin) reached it in 2018.

More About the Mission

Jet Propulsion Laboratory (JPL), a division of Caltech in Pasadena, built and operates the Voyager spacecraft. The Voyager missions are a part of the NASA Heliophysics System Observatory, sponsored by the Heliophysics Division of the Science Mission Directorate in Washington.