Człowiek z Miami, który stworzył mur Surface Monument, zwraca uwagę na wojnę na Ukrainie.
Leo Soto pojechał na Ukrainę i zbudował „mur nadziei” dla ofiar i ich rodzin. Najpierw pojechał do Warszawy, gdzie zbudował Ścianę Nadziei.
Dotarcie na Ukrainę zajęło mu 14 godzin.
„Właściwie pojechałem do Warszawy, aby zebrać jak najwięcej kwiatów i sztucznych kwiatów i pojechałem na Ukrainę” – powiedział Soto. „To było naprawdę trochę trudne ze względu na cła i to, jak trudno było zabezpieczyć kraj w czasie wojny”.
Choto zbudował „ścianę nadziei” po tym, jak zawalił się tragiczny budynek mieszkalny, w którym zginęło 98 osób.
Stworzył Fundację Ściana Nadziei, a teraz głosi swoje przesłanie nadziei na rozdartej wojną Ukrainie.
„Straciłem brata, chcę dodać mojego brata. Czy możesz mi pomóc wydrukować i zalaminować te zdjęcia i umieścić je na ścianie?” Wtedy wiesz, że istnieje prawdziwa moc, prawda? Przyjechałem z Miami i moje przesłanie nadziei i bardzo dobrze przetłumaczyłem chęć uhonorowania tych ludzi, teraz wszyscy uczestniczą, dodając własne kwiaty do zdjęć i czyniąc je o wiele lepszymi ”- powiedział.
„Muzyk. Miłośnik kawy. Oddany badacz jedzenia. Webman. Namiętny guru internetu”.
More Stories
Wpływ siły wyższej na małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce na przykładzie pandemii Covid-19: wnioski na przyszłość
W 2025 roku Polska zwiększy wydatki na obronność do rekordowego poziomu
„Zmiana zasad gry”: Lockheed przedstawia pierwszy polski F-35