14 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Masowe wymieranie ryb w polsko-niemieckiej rzece obwiniane o nieznaną toksynę

Analiza wody rzecznej od poniedziałku wykazała dowody na „syntetyczne chemikalia, prawdopodobnie o toksycznym wpływie na kręgowce”, poinformowało w czwartek ministerstwo, chociaż nie było jasne, w jaki sposób substancja dostała się do wody.

Według lokalnego nadawcy RBB, państwowe laboratorium stwierdziło wysoki poziom rtęci w próbkach wody.

Jednak obecność rtęci w wodzie nie została jeszcze potwierdzona – poinformował prywatny nadawca Polsat News szef KZGW.

– W tej chwili są to doniesienia prasowe. Nie mamy potwierdzenia rtęci w Odrze – powiedział Przemysław Daka, szef Wód Polskich.

Ministerstwo w Brandenburgii, stanie wokół Berlina, powiedziało, że nie jest jeszcze w stanie oszacować, ile ryb padło w Polsce i Niemczech.

„Łańcuchy komunikacji między stroną polską i niemiecką w tym przypadku nie działały” – powiedział brandenburski minister środowiska Axel Vogel, dodając, że niemieckie władze nie otrzymały jeszcze żadnego zawiadomienia z Polski o incydencie.

W ostrzeżeniu wysłanym do opinii publicznej na początku tego tygodnia Niemcy w okręgach Uckermark i Burnim zalecili obywatelom unikanie kontaktu z wodą z Odry i pobliskich kanałów, w których znajdują się góry i rezerwaty przyrody.

Ryby z Odry są odprowadzane w sobotę ruchomym zbiornikiem odłowu.

Od końca lipca w Odrze znaleziono tony martwych ryb.

Premier Polski Mateusz Morawiecki powiedział, że powrót drogi wodnej do normy zajmie lata.

„Skala tego zanieczyszczenia jest ogromna. Może minąć wiele lat, zanim odra wróci do normalnego poziomu” – powiedział Morawiecki w piątkowym podkaście.

Powiedział, że możliwe jest, że wiele odpadów chemicznych zostało wyrzuconych do rzeki i osoby odpowiedzialne powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności.

W piątek późnym wieczorem Morawiecki zwolnił szefa KZGW Przemysława Dakę i Michała Mystrzaka, szefa Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Polska planuje wybudowanie zapory na Odrze w pobliżu miasta Kostryzyn w celu zbierania martwych ryb spływających rzeką, a 150 regionalnych sił bezpieczeństwa rozmieszczonych jest do pomocy w sprzątaniu.