25 kwietnia, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Liverpool: Dlaczego granie hymnu narodowego na Anfield z okazji koronacji króla Karola może być problemem

Liverpool: Dlaczego granie hymnu narodowego na Anfield z okazji koronacji króla Karola może być problemem

(CNN) Liverpool Potwierdziła, że ​​zagra „God Save the King” przed sobotnim meczem z Brentford, z szacunku dla koronacji Kinga. Król Karol IIIChociaż klub to przyznaje Wielu zwolenników Mają „zdecydowane poglądy” na ten temat.

Kibice Liverpoolu mają historię wygwizdywania hymnu narodowego, ostatnio robili to przed finałem Pucharu Anglii na Wembley w zeszłym sezonie – wielu wygwizdało księcia Williama, gdy pojawił się na boisku.

Decyzja przychodzi później Aplikacja Premier League Aby hymn narodowy był grany przed każdym meczem w ten weekend, aby upamiętnić koronację króla i królowej, która odbywa się w sobotę.

„Przed rozpoczęciem meczu i w uznaniu prośby Premier League o uroczystość koronacyjną, zawodnicy i działacze zgromadzą się wokół centralnego kręgu, kiedy zostanie odegrany hymn narodowy” – napisano w oświadczeniu Liverpoolu. oświadczenie Piątek.

„To oczywiście osobisty wybór, jak gracze Anfield świętują tę sobotę i wiemy, że niektórzy fani mają na ten temat zdecydowane opinie”.

Dlaczego buuu fani?

Dlaczego więc fani Liverpoolu mają historię wygwizdywania brytyjskiego hymnu narodowego? Odpowiedź wiąże się z historią samego miasta.

Liverpool ucierpiał podczas deindustrializacji gospodarki Wielkiej Brytanii w latach 70. i 80. XX wieku. W 1981 roku przerażające warunki ekonomiczne oraz napięcia między policją a społecznością Afro-Karaibów doprowadziły do ​​dziewięciu dni zamieszek w mieście.

W następstwie zamieszek rząd Margaret Thatcher mówił o „uporządkowanym odwrocie” miasta.

Podczas tej dekady konserwatywnych rządów mieszkańcy Liverpoolu zaczęli postrzegać siebie jako outsiderów, odciętych od reszty kraju, a postępowanie kraju z katastrofą na Hillsborough w 1989 r. umocniło te nastroje anty-establishmentowe.

Buczenie hymnu narodowego podczas meczów piłki nożnej, kiedy drużyna grała na Wembley – co było częste, biorąc pod uwagę dominację Liverpoolu w angielskiej piłce nożnej w tamtych czasach – było powszechne i pozostaje takie do dziś.

Wielu fanów miało taką samą reakcję podczas finału Pucharu Carabao w lutym 2022 roku i finału Pucharu Anglii w 2012 roku.

Kibice Liverpoolu mają historię wygwizdywania hymnu narodowego.

Wygwizdanie hymnu narodowego jest dla niektórych kibiców sposobem na wyrażenie sprzeciwu wobec establishmentu i okazją do zrobienia tego przed globalną publicznością.

READ  Ducks przejmują Gauthiera z Filadelfii w zamian za Drysdale’a i wybór w drugiej rundzie draftu w 2025 roku

Koronacja monarchy w sobotę przypada również w czasie, gdy wielu odczuwa niszczycielskie skutki ostrego kryzysu kosztów utrzymania, który dotyka teraz całą Wielką Brytanię.

Wysoka inflacja, lata stagnacji płac Nagły i gwałtowny wzrost cen energii popchnął miliony Brytyjczyków na skraj ubóstwa.

W tym samym czasie rząd Wielkiej Brytanii wydaje dziesiątki milionów pieniędzy podatników na czarującą uroczystość.

Nierówności społeczno-ekonomiczne nadal irytują wielu mieszkańców lewicowego Liverpoolu.

Warto zauważyć, że to kibice Liverpoolu i Evertonu założyli w 2015 roku Fan Support Food Banks, inicjatywę mającą na celu walkę z ubóstwem żywnościowym w Wielkiej Brytanii.

Menedżer Liverpoolu, Jürgen Klopp, powiedział, że jest to temat, którego nie może w pełni komentować.

Komentarze Jürgena Kloppa

Zapytany o decyzję klubu o zagraniu hymnu narodowego w sobotę, trener Liverpoolu, Jurgen Klopp, powiedział: „Pozycja klubu jest moją pozycją”.

„Jest to z pewnością temat, na który nie mogę mieć ważnej opinii”, powiedział dziennikarzom w piątek. „Jestem z Niemiec i nie mamy króla, królowej ani tego typu rzeczy”.

„Jestem pewien, że wielu ludziom w tym kraju spodoba się koronacja, może niektórych to nie będzie obchodzić, innym się to nie spodoba. To wszystko. Tak jest w całym kraju”.

Wielu fanów Liverpoolu boi się uczcić minutą ciszy królową Elżbietę II po jej śmierci w zeszłym roku, ale przy tej okazji było tylko kilka okrzyków.

W artykule, który napisał w piątek, dziennikarz piłkarski Dominic King zasugerował, że fani Liverpoolu mogą śpiewać hymn klubu „You’ll Never Walk Alone” zamiast „God Save the King” w sobotę.

Przyczyniła się do tego raportu Ivana Kotasova z CNN.