Kijów wzmaga ataki dronów na Rosję, wystrzeliwując w czwartek 28 nowych dronów, podczas gdy urzędnicy nakazali obowiązkową ewakuację mieszkańców Doniecka w związku z szybkim postępem Kremla.
Ponad dwadzieścia dronów wystrzelono wczesnym rankiem w czwartek po uderzeniu materiałów wybuchowych na lotnisko Marinowka w Wołgogradzie, gdzie pojawiły się doniesienia o paliwie do moskiewskich bomb szybujących, podało rosyjskie Ministerstwo Obrony.
„Większość dronów została zniszczona. W wyniku katastrofy drona na terenie obiektu należącego do Ministerstwa Obrony wybuchł pożar” – poinformował w oświadczeniu gubernator regionu Andriej Bocharow.
Atak nastąpił dzień po ogłoszeniu przez rosyjskie Ministerstwo Obrony zestrzelenia 45 ukraińskich dronów, w tym 11 przechwyconych nad obwodem moskiewskim.
Był to jeden z największych ataków dronów na stolicę od początku wojny. W 2024 r. Kijów nasilił wojnę dronów, uderzając w rafinerie ropy naftowej i lotniska, aby spowolnić inwazję wroga.
Choć w ostatnich miesiącach wojnę na Ukrainie w dużej mierze postrzegano jako impas, Moskwa poczyniła powolne, ale stałe postępy w obwodach donieckim i donbasskim.
Pomimo ataków dronów i wtargnięcia na Kursk w celu utrzymania sił moskiewskich pod kontrolą, siły rosyjskie czynią szybki postęp w pobliżu wschodniego miasta Pokrowska, na którego obszarze obecnie toczą się najintensywniejsze walki, zmuszając Kijów do wydania rozkazów o przymusową ewakuację.
Rosyjscy urzędnicy twierdzą, że zajęli osadę Gilani, niecałe 20 km od Pokrowska, a Kijów nakazał ludności cywilnej znajdującej się w węźle komunikacyjnym i wokół niego uciekać na następne dwa tygodnie.
Jurij Tretyak, szef wydziałów wojskowych w pobliskim mieście Mirnohrad, wydał takie ostrzeżenie swojemu ludowi: Raport CNN.
„Nie czekaj, sytuacja nie będzie lepsza, będzie gorsza. Wyjdź” – powiedział Tretiak.
Sekretarz Komitetu Obrony Narodowej ukraińskiego parlamentu Roman Kostenko przestrzegł, że cokolwiek zrobi Kijów, Rosja nie wycofa swoich sił w regionie w odpowiedzi na najazd Kurska.
„Wróg zaczął już przemieszczać część żołnierzy… ale ma on główne stanowisko – nie wycofywać wojsk z kierunku Pokrowska” – powiedział ukraińskiej telewizji Espresso.
Pomimo ponurej sceny mieszkańcy rzekomo niechętnie opuszczają miasto, do tego stopnia, że ukrywali swoje dzieci przed lokalnymi władzami, które żądały ich ucieczki przed przybyciem armii rosyjskiej.
Lokalne władze szacują, że miasto Pokrovsk i jego okolic liczy około 59 000 mieszkańców, a codziennie ewakuuje się od 600 do 700 osób.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w środę, że Kijów wzmacnia swoje siły w regionie, aby odeprzeć nacierające siły rosyjskie.
„Linia frontu to nasza pozycja” – powiedział Zełenski w wieczornym przemówieniu na temat Pokrowska. „Rozumiemy ruchy wroga i wzmacniamy się”.
Z drutami pocztowymi
„Kawowy pionier. Certyfikowany miłośnik popkultury. Irytująco skromny gracz”.
More Stories
Japonia: Tajfun Shanshan: Milionom ludzi nakazuje się ewakuować po tym, jak jeden z najsilniejszych tajfunów od dziesięcioleci nawiedzi Japonię
Uratowany Izraelczyk apeluje do Hamasu o zawarcie układu z więźniem
Amerykanka zginęła, a 5 innych osób uratowano po zatonięciu statku Wikingów u wybrzeży Norwegii