15 listopada, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Gareth Bale zapewnił, że jest „gotowy do startu” dla Walii w ich finale Pucharu Ligi Narodów przeciwko Polsce.

Gareth Bale twierdzi, że jest „gotowy do startu” dla Walii w finale Pucharu Ligi Narodów przeciwko Polsce, mimo że nie gra w pełnym meczu od ponad roku.

Gareth Bale jest gotowy do gry dla Walii w niedzielnym finale Pucharu Ligi Narodów przeciwko Polsce, ale nadal nie jest jasne, czy Rob Page go wystartuje.

Page zaprezentował swojego kapitana z ławki w czwartkowym porażce 2:1 w Belgii i teraz będzie musiał zdecydować, czy pasuje do swojej najlepszej wyjściowej jedenastki w meczu, który Walia będzie musiała wygrać, aby utrzymać Ligę A przed Anglią. stan.

Aby to zrobić, muszą pokonać Polaków na Cardiff City Stadium, a on mówi, że odpuści sobie Puchar Świata i będzie walczył o zwycięstwo, aby utrzymać status najwyższej klasy Walii.

Menedżer szefa Walii, Rob Page, obserwuje Garetha Bale’a podczas sobotniego treningu

Pytanie brzmi, czy popiera twierdzenia Bale’a dotyczące kondycji i wysyła go wcześniej, czy zatrzymuje go w grze?

Bale nie ukończył pełnego meczu dla nikogo od 8 września 2021 roku, mimo że w kluczowych wygranych eliminacjach do Mistrzostw Świata z Austrią i Ukrainą na początku tego roku rozegrał odpowiednio 90 minut i 83 minuty.

„To zdroworozsądkowe podejście do Garetha, ponieważ nie grał wiele minut w swoim klubie. Dobrze mi spisał, kiedy pojawił się na boisku w Belgii i postawił się na pozycji, by wystartować dla nas w niedzielę” – powiedział Page.

„Jest w tej chwili w dobrym miejscu i porozmawiamy z nim bezpośrednio o jego kondycji, ponieważ zna swoje ciało od podszewki. To mecz, który wygramy i nie będzie zbyt wielu niespodzianek w selekcji.

33-letni napastnik nie rozegrał pełnego meczu od września zeszłego roku

33-letni napastnik nie rozegrał pełnego meczu od września zeszłego roku

Bale powiedział, że w weekend czuł się znacznie lepiej po tym, jak przespał się po długim locie z Los Angeles, gdzie obecnie gra.

Z pewnością nie stracił snu z powodu porażki Anglii we Włoszech w piątek wieczorem – „Nie oglądałem, ponieważ nie obchodzi mnie to zbytnio” – i mówi, że teraz decyzja o tym, jak sobie poradzi, należy do boku. Dziś wieczorem.

Jestem gotowy do startu, jeśli menedżer wybierze mnie, ale to jest decyzja menedżera, a nie moja. Jestem teraz bliżej pełnej sprawności niż w ciągu ostatnich kilku lat – powiedział Bale.

„Mam nadzieję, że im więcej minut gram, będę mógł zacząć osiągać szczyty i być w formie”.