Niemcy uruchamiają pierwszy pływający terminal skroplonego gazu ziemnego Pod koniec 2022 roku w porcie Wilhelmshaven nad Morzem Północnym. Szybkość budowy ustanowiła rekord: 200 dni. Drugi dzierżawiony przez państwo terminal LNG w porcie Brunsbüttel pod Hamburgiem rozpoczął działalność na początku tego roku i został zbudowany w niecały rok.
Z kolei firma Gas-Systems, która odpowiada za budowę podobnej infrastruktury w Polsce, podaje, że uruchomienie Polskiej Pływającej Jednostki Magazynowo-Restrukturyzacyjnej (FSRU) planowane jest na lata 2027/2028. FSRU to zasadniczo tankowce do przewozu skroplonego gazu, które są tankowane i regazyfikowane w celu wylądowania.
Polski ekspert ds. energii, Piotr Przybyło, w porównaniu z Niemcami, Polska Uczynienie terminala tańszym. „Niemcy mają większą elastyczność finansową”, powiedział DW, dodając, że koszt wynajmu pływających terminali wzrósł o 50% od czasu rozpoczęcia działalności dwóch niemieckich terminali. „Oznacza to, że w dłuższej perspektywie Polska straci jeszcze więcej” – powiedział.
Inni są trochę bardziej hojni.
„Powiedziałbym, że Niemcy sprawiają, że jest drogo” – powiedziała Anna Mikulska, ekspert ds. rynku energii na Rice University w Houston w Teksasie.
„Istniejący terminal LNG oraz jego rozbudowa dobrze pozycjonują Polskę na najbliższe kilkanaście lat. Baltic Pipe Oprócz podpisywania długoterminowych umów z dostawcami spoza Rosji” – powiedział DW.
„Powodem opóźnienia jest istniejąca infrastruktura, porty i infrastruktura, która była dobra w Niemczech, ale nie w Polsce. Oczywiście część infrastruktury trzeba zbudować w Niemczech, ale to nie jest od podstaw” – powiedziała Mikulska.
Przykładem jest Lubmin, bałtycki port w Niemczech. Lubmin oferuje prywatnie wyczarterowany pływający terminal LNG, w którym istnieje duża przepustowość rurociągów na wynos. Nord Stream to podmorski gazociąg z Rosji do Niemiec grunt
W Polsce trzeba budować znacznie większą infrastrukturę niż w Niemczech – powiedziała Mikulska. Dodał, że podmorska infrastruktura przesyłowa i miejsce do cumowania jednostki FSRU, a także gazociągi podmorskie o łącznej długości 250 kilometrów (155 mil) będą musiały zostać zbudowane od nowa.
Rzeczniczka Gaz-Systemu Iwona Dominiak wskazała na kolejny hamulec na budowie. „Ostatnim etapem inwestycji jest zakup jednostki magazynowo-regeneracyjnej” – powiedział.
Obecnie trwają prace nad dokumentacją projektową oraz uzyskaniem niezbędnych decyzji i pozwoleń dla obszarów przybrzeżnych i offshore. W listopadzie ubiegłego roku Gaz-System FSRU wybrał duńską firmę Ramboll do zaprojektowania podmorskiej części gazociągu, która ma zostać ułożona na dnie Perth i Zatoki Gdańskiej.
Alternatywa dla rosyjskiego gazu
Badacze znaleźli alternatywy dla wielu polskich Gaz sprowadzany z RosjiThe Presja czasu, aby wypełnić luki w rosyjskich dostawach Mniej odczuwalny w Warszawie niż w Berlinie.
Polska ma już terminal LNG o pojemności 6 miliardów metrów sześciennych w Świnoujściu nad Morzem Bałtyckim. Terminal jest w stanie zaspokoić jedną trzecią zapotrzebowania kraju na gaz. Kraj zbudował także Baltic Pipe, aby dostarczać gaz z Norwegii.
„W oparciu o politykę stopniowego odchodzenia od gazu ziemnego na rzecz innych rozwiązań, w tym biogazu i bioLNG, bada się w Polsce, w jakim stopniu potrzebujemy więcej terminali LNG” – powiedział DW warszawski prawnik energetyczny Robert Zajdler.
Powiedział, że były nawet plany dwóch dodatkowych FSRU w Polsce w tym samym czasie.
„Teraz wydaje się, że nie jest to konieczne. Zwłaszcza przy zwiększonej współpracy z Litwą w zakresie LNG jest terminal FSRU.
„Jak rozumiem, Niemcy od wielu lat opierają się na gazie z Rosji, nie tworząc znaczącej alternatywy, więc szybka zmiana podejścia w czasach kryzysu, niezależnie od kosztów stworzenia takiej alternatywy, jest obecną reakcją. Potrzebna – powiedział Zadler.
Zwiększył się wolumen importowanego gazu
Gaz-System obsługuje już terminal LNG w Świnoujściu, a jego import ma wzrosnąć o 57% w 2022 roku. Od zeszłego roku Świnoujście regazyfikuje 6,2 mld m3 rocznie, co zwiększa się do 8,3 mld m3 rocznie.
Baltic Pipeline, nowy gazociąg o przepustowości 10 mld m3 gazu ziemnego rocznie z Norwegii do Polski przez Morze Bałtyckie przez Danię, został otwarty, a krajowe wydobycie gazu może osiągnąć w tym roku 5,5 mld m3. Polska odbiera również LNG z importu przez litewski terminal LNG w Kłajpedzie.
Do 2022 roku LNG stanie się głównym źródłem gazu w Polsce, zaspokajając jedną trzecią krajowego zapotrzebowania – powiedział Daniel Obajtek, prezes dużej państwowej spółki energetycznej Orlan.
Udział LNG w polskim imporcie gazu wzrósł w ubiegłym roku do 43 proc., a w 2021 roku wyniesie 24 proc., podczas gdy udział rosyjskiego gazu rurociągowego spadł z 61 proc. do 20 proc.
Polski importer powiedział, że odpowiadał za ponad połowę całkowitego importu LNG PKN Orlen w zeszłym roku, na poziomie 3,4 mld m3. Do 2023 roku Stany Zjednoczone będą głównym dostawcą LNG do Polski dzięki dwóm długoterminowym kontraktom z Cheniere Energy i Venture Global.
Edytowany przez: Ashutosh Pandey
„Muzyk. Miłośnik kawy. Oddany badacz jedzenia. Webman. Namiętny guru internetu”.
More Stories
Wpływ siły wyższej na małe i średnie przedsiębiorstwa w Polsce na przykładzie pandemii Covid-19: wnioski na przyszłość
W 2025 roku Polska zwiększy wydatki na obronność do rekordowego poziomu
„Zmiana zasad gry”: Lockheed przedstawia pierwszy polski F-35