16 września, 2024

Magyar24

Polska Najnowsze wiadomości, zdjęcia, filmy i raporty specjalne z. Polska Blogi, komentarze i wiadomości archiwalne na …

Deadly USA zdobywa szósty złoty medal

Stany Zjednoczone wykorzystały w pełni swoje szanse i odniosły niemal bezbłędne zwycięstwo 6:2 nad Szwecją, zdobywając tym samym szósty złoty medal w historii. Pierwszy tytuł zdobyli w 2004 r., ostatni w 2021 r., a sześć zdobyli w ciągu 21 lat.

Dla Szwecji zawód miłosny na własnym lodzie. W siódmym gospodarzu turnieju nie zdobyli jeszcze złota.

Amerykanie zwyciężyli dzięki przenikliwym kontratakom i śmiercionośnemu kontaktowi wokół szwedzkiej bramki. Skończyli z siedmioma zwycięstwami w tylu meczach, a czas może pokazać, że jest to jedna z najlepszych amerykańskich drużyn wszechczasów.

„To niesamowite! To najlepsze uczucie na świecie!” – powiedziała napastnik Gaby Perrault, która dla zwycięzców zdobyła bramkę i dwie asysty. „Zdobyli gola pod koniec drugiej połowy, ale nadal czuliśmy się pewnie. Nie zmieniliśmy naszego stylu gry, potem strzeliliśmy gola na początku trzeciej tercji i graliśmy dalej. Zdobyliśmy gola, wykorzystując nasze szanse”.

„To wspaniałe uczucie” – dodał bramkarz Trey Augustine. „Trzymaliśmy się naszego planu gry i wszystko ułożyło się po naszej myśli. Myślę, że punkt zwrotny nastąpił na początku trzeciej tercji, kiedy zdobyliśmy bramkę od Boyuma. To nas uspokoiło. To był dla nas świetny mecz. Chcieliśmy tego. Zrób to robią idealne ujęcie.”

Szwedzki obrońca Matthias Havilid powiedział: „W pierwszych dwóch kwartach ustawiliśmy ich tam, gdzie chcieliśmy”. „W trzeciej kwarcie prowadzili jednym golem, ale czuliśmy się dobrze. Potem strzelili gola, ale wszystko nie poszło po naszej myśli. Kiedy gramy spokojnie, możemy pokonać prawie każdą drużynę. Ale kiedy strzeliliśmy podwójną bramkę”. W trzecim secie odzyskali dynamikę, a potem było bardzo ciężko.

Mecz rozpoczął się ostrożnie, ale Szwecja zaczęła się umacniać i na kilka fragmentów skierowała krążek do bramki USA, jednak drużyna ta zbyt często faulowała i ostatecznie nie testowała Augustina w znaczącym stopniu. Najlepszym zawodnikiem drużyny był Noah Ostlund, który miał trzy świetne okazje. Jednak w pierwszej minucie strzelił wysoko i szeroko, w drugiej nie trafił zbyt dobrze bekhendem między nogami, a w trzeciej został zatrzymany przez Augustine'a po ładnym zagraniu.

Po drugiej stronie boiska Quinn Finlay rozdzielił obronę i wszedł do środka sam, ale kiedy Havillid próbował go pokonać, Finlay ruszył szeroko, ale zabrakło mu miejsca. Pierwszą bramkę Amerykanie strzelili o 16:56 po świetnej grze obrońcy Willa Smitha. Od tego momentu podał prosto do bramki Perreaulta, a Perreault przekierował piłkę przez wyciągniętą bramkę bramkarza, wprawiając małą, ale głośną grupę amerykańskich fanów w szał.

Szwedzi rozpoczęli drugą połowę tak, jak potrzebowali, remisując po 2:13 w meczu, który widzieliśmy już wcześniej. Prosty strzał Matthiasa Havilida został pięknie zablokowany przez Otto Stenberga. Szwecja utrzymywała presję i była lepszym zespołem, ale za każdym razem strzelała szeroko i stwarzała sobie dobre okazje do zdobycia gola.

Amerykanie bardzo efektownie spisali się w kontrataku, wybijając piłkę, gdy tylko ją posiadali. Will Smith stworzył częściową separację dzięki tempu i ciężkiej pracy, ale strzelił obok bramki. Jednak po kolejnym wznowieniu Isaac Howard stworzył przestrzeń wzdłuż band, gdy szwedzki obrońca skręcił w złą stronę. Howard wszedł sam i o 9:24 wbił piłkę między poduszki Havillida, aby przywrócić Amerykanom prowadzenie.

Jeszcze gorsze dla fanów gospodarzy było to, że pięć minut później Stany Zjednoczone podwoiły prowadzenie. Howard wyszedł zza bramki, sfałszował podanie przed siebie i zamiast tego umieścił piłkę na bramce. Piłka odleciała od pleców bramkarza i wpadła do środka, uciszając publiczność i dając gościom prowadzenie 3-1.

Jednak Szwecja zdobyła bardzo potrzebnego gola przed końcem połowy. W grze w przewadze Jonathan Lekirimaki oddał strzał wysoko obok Augustine'a na zaledwie 5,2 sekundy przed końcem, co było motywującym golem, jeśli w ogóle taki był.

Amerykanie zareagowali jednak już 1:19 po trzeciej kwarcie, po tym jak Szwecja niepotrzebnie wypuściła krążek. Amerykanie wygrali wynikające z tego wznowienie, wracając do sedna, a Zeev Boyum oddał strzał, który prawdopodobnie powinien był zatrzymać Havilid. 4-2 Stany Zjednoczone.

Co gorsza, Ostlund został ukarany podwójną karą dodatkową za wysokie trzymanie się w połowie połowy meczu i choć szwedzkie rzuty karne były bezbłędne, Stany Zjednoczone straciły kolejne cztery minuty na zegarze. Krótko po zejściu z boiska Ostlund strzelił Na słupku uległ wówczas Ryanowi Leonardowi, który genialnym uderzeniem odwrócił losy spotkania przy 16:12 i mniej więcej przypieczętował zwycięstwo.

Rutger McGroarty przypieczętował zwycięstwo golem przy pustej siatce o godzinie 16:50.