W zeszłym miesiącu , palenisko Przełamanie wieloletniego precedensu poprzez sprzedaż pojedynczego ulepszenia karty kosmetycznej za 25 USD (lub podobną kwotę waluty w grze). Teraz, gdy moc tej drogiej karty została zmniejszona, Blizzard oferuje graczom hojny zwrot pieniędzy – i pozwala im zachować niezwykle rzadką kartę do rozruchu.
Drake Thar Był bardzo popularny palenisko Karta została wydana w grudniu wraz z kolekcją Fractured in Alterac Valley. Dzięki możliwości wyciągnięcia i przywołania przez kartę dwóch stronników z twojej talii, gdy tylko jest ona reprezentowana (jeśli twoja talia jest stworzona poprawnie), Drek’Thar pojawiał się w tym miesiącu w ponad 20 procentach wszystkich konkurencyjnych talii. Według statystyk HSReplay.netKombinacje zawierające kartę wygrywają w ponad 60 procentach przypadków.
diamenty na zawsze
od miesięcy, palenisko Gracze mogą znaleźć legendarnego Drek’Thara w zwykłych paczkach, wykonać kopię za pomocą pyłu w grze zdobytego z nadwyżek kart lub zdobyć „darmową” złotą kopię, wykonując różne misje w grze. Od 5 kwietnia Blizzard dodał sposób na zdobycie nowej wersji Drek’Thar: zapłać 25 USD (lub 3000 sztuk złota w grze), aby kupić niezwykle rzadkie ulepszenie „Diament”.
Karty diamentowe zostały po raz pierwszy wprowadzone w pod koniec marca palenisko Aktualizacja Jako czysto kosmetyczna modyfikacja istniejących kart. Niezwykle rzadkie edycje diamentowe, które są dostarczane wraz z niestandardowymi animacjami, są skierowane do zapalonych kolekcjonerów, którzy chcą pochwalić się najrzadszymi i najpiękniejszymi edycjami swoich kart.
W większości gracze Karty diamentowe można zdobyć Wykonując misje na ścieżce nagród Karczmy w grze lub zbierając pełne zestawy innych kart Legendarnych Rzadkości. Drek’Thar był jednak wyjątkiem; Jedynym sposobem na zdobycie Diamentowej Edycji tej karty było kupienie jej za złoto w grze lub zimną gotówkę podczas kwietniowego okna wyprzedaży.
Mój przyjaciel odkrył, że Diamond Drek’Thar jest już w grze. Może kiedyś to dostaniemy? pic.twitter.com/gKlWH9idWP
– guouey (guouey) 18 lutego 2022
Niewielu graczy było zadowolonych z tej taktyki sprzedaży, jak pokazano Według popularnego wątku Reddit Pełen skarg na postrzeganą chciwość ze strony Blizzarda. „Byłoby jedno, gdybyś miał wiele kart z diamentami, ale dla jednej nie jest ona wystarczająco bliska, aby była warta 25 USD”, użytkownik prplehuskie13 książki W reprezentatywnym komentarzu.
Przepraszam za Nerf – zdobądź trochę złota
Przewiń do czwartku, kiedy jest zamieć palenisko Aktualizacja 23.2.2 Zmniejszony poziom mocy Drek’Thara w grze. Teraz, zamiast przyzywać dwóch dodatkowych sługusów, karta po rzuceniu przywołuje tylko jednego. Według HSReplay zmiana spowodowała natychmiastowy spadek wykorzystania i wygranych Drek’Thara.
Te typy Enervis Bardzo często, gdy karta staje się zbyt dominująca w palenisko metagra. A kiedy tak się stanie, Blizzard oferuje zwroty dla dotkniętych graczy graczy w postaci pyłu w grze, który można wykorzystać do tworzenia innych kart (przy jednoczesnym zachowaniu nowych kart w talii).
Dla graczy, którzy wydali pieniądze na Diamond Drek’Thar, Blizzard robi wszystko, aby je odzyskać. „Każdy gracz, który posiadał Diamond Drek’Thar w momencie uruchomienia aktualizacji, automatycznie otrzyma 3000 złota po zalogowaniu jako zwrot pieniędzy” – napisała firma.
To wystarczająco dużo złota, aby kupić 30 paczek kart, które zwykle kosztują od 35 do 40 dolarów, jeśli są kupowane w różnych paczkach. A ten zwrot jest uzupełniany pobłażliwym Diamentowym Drek’Thar per se, który gracze zachowają jako dowód ich oczywistej konsumpcji cyfrowej.
Podczas gdy Blizzard przestał zwracać rzeczywiste pieniądze graczom, którzy wydali 25 USD, aby zdobyć Diament Drek’Thar, złoto w grze jest bardzo hojną nagrodą dla tych, którzy dokonali inwestycji. A kto wie – może je robią palenisko Wieloryby chętniej wydają pieniądze na ulepszenie jednej przepustki w przyszłości.
More Stories
Premiera PlayStation 5 Pro planowana jest za kilka tygodni
Kuo: Aktualizacja pamięci RAM do 12 GB w przyszłym roku będzie ograniczona do iPhone’a 17 Pro Max
Firma zajmująca się sztuczną inteligencją Midjourney zapowiada produkt sprzętowy w nowej formie