Arnold Schwarzenegger przyznaje, że w przeszłości miał konflikt z jedną z gwiazd kina akcji.
Siedemdziesięcioletni były gubernator Kalifornii odwiedził JPokaz Rehama Nortonaw piątek, przyznając, że on i Sylvester Stallone zaczynali jako główni „kinowi rywale”, zanim zostali „wielkimi przyjaciółmi”.
„Byliśmy konkurentami w świecie filmu, ale doprowadziliśmy naszą konkurencyjność do skrajności” – wyjaśniła w programie gwiazda „Terminatora”.
„Każdy z nas musiał mieć najlepsze ciała, musieliśmy zabić więcej ludzi w naszych filmach i musieliśmy mieć najpotężniejszą broń” – kontynuował Schwarzenegger.
„Sytuacja wymknęła się spod kontroli i próbowaliśmy się nawzajem wykoleić” – dodał.
„Potem, kiedy zainwestowaliśmy w Planet Hollywood, zaczęliśmy razem latać po całym świecie, aby ją promować, i zostaliśmy wspaniałymi przyjaciółmi”.
Zarówno Stallone, jak i Schwarzenegger zdobyli sławę i fortunę w Hollywood w latach 70. XX wieku, Schwarzenegger wdarł się na scenę w 1970 r. filmem „Herkules w Nowym Jorku”, a Stallone odniósł wielki hit dzięki nagrodzonemu Oscarem w 1976 r. filmowi „Rocky”.
Oprócz współpracy z Planet Hollywood obaj bohaterowie akcji ostatecznie wystąpili w tych samych filmach, w tym w „Planie ucieczki” z 2013 r. i serialu „Niezniszczalni”.
W tym roku zarówno Schwarzenegger, jak i Stallone stali się bohaterami filmów dokumentalnych Netflixa, a premiera „Arnolda” odbędzie się w czerwcu, a „Sly” – w przyszłym miesiącu.
„Irytująco skromny fan sieci. Pisarz. Alkoholowy geek. Namiętny odkrywca. Rozwiązujący złe problemy. Nieuleczalny ekspert od zombie”.
More Stories
Cate Blanchett twierdzi, że we współczesnym społeczeństwie panuje „wyraźny brak wstydu” | Cate Blanchett
Festiwal Filmowy w Wenecji rozpocznie się pokazem Soku z żuka w reżyserii Jenny Ortegi
Nikki Glaser jest gospodarzem Złotych Globów 2025