Lusail, Katar
CNN
–
Arabia Saudyjska wywołała we wtorek jedno z największych zmartwień w historii mistrzostw świata, odnosząc zwycięstwo Lionel Messi Argentyna 2:1 w niesamowitym meczu Mecz grupy C.
Wielu spodziewało się, że trzecia na świecie drużyna z Ameryki Południowej, niepokonana od trzech lat i będąca w gronie faworytów do wygrania turnieju, wyprzedzi rywala, który w światowych rankingach zajmuje 48 miejsce.
Cała rozmowa przedmeczowa skupiała się na Messim, jednym z najlepszych piłkarzy, którzy grali w prawdopodobnie jego ostatnich mistrzostwach świata. Kapitan Argentyny strzelił wcześnie rzut karny, dając swojej drużynie prowadzenie, ale gole Saleha Al-Shehriego i Salema Al-Dosariego w drugiej połowie postawiły mecz na głowie.
Tysiące saudyjskich fanów na stadionie Lusail nie mogło uwierzyć w to, co oglądają, świętując nieoczekiwane zwycięstwo.
Taki powrót nie wydawał się jeszcze możliwy przez większą część meczu. Argentyna przejęła kontrolę nad meczem po objęciu prowadzenia, ale wszystko, co powiedział saudyjski menedżer Hervé Renard w pierwszej połowie, zadziałało. Jego drużyna wyszła z nową wiarą i stanęła w krokach z Argentyńską Drużyną Światową.
Oszałamiający zwycięzca Al Dossary na dystansie – i późniejsza akrobatyczna celebracja – stał się jednym z momentów tego lub któregokolwiek Pucharu Świata i bez wątpienia z czasem, momentem „byłem tam” dla fanów.
Gdy mecz się zbliżał, fani wiwatowali przy każdym ataku i obronie, jakby to były gole, a kiedy mecz się właściwie zakończył, fani Arabii Saudyjskiej zareagowali jak szaleni.
Obie grupy graczy padły na kolana z niedowierzaniem i wyczerpaniem. Messi, którego wielu przyszło oglądać mecz, wydawał się zrozpaczony, gdy wyszedł z saudyjskimi fanami sarkastycznie skandującymi jego imię.
Według grupy danych sportowych Gracenote, firmy Nielsen, wtorkowy wynik był największym zmartwieniem w historii zawodów.
„Najbardziej zaskakującym zwycięstwem w Pucharze Świata według Gracenote było zwycięstwo USA nad Anglią w 1950 roku z 9,5% szansą na wygraną drużyny amerykańskiej, ale dziś szanse na wygraną Arabii Saudyjskiej szacuje się na 8,7%, więc są na pierwszym miejscu, — powiedział w oświadczeniu.
O ile było to historyczne zwycięstwo Arabii Saudyjskiej, o tyle upokarzająca porażka Argentyny, która skapitulowała na największej scenie.
Saudyjscy piłkarze uśmiechali się i śmiali wraz z reporterami, gdy opuszczali stadion, w przeciwieństwie do drużyny argentyńskiej, która szła ze spuszczonymi głowami w autobusie drużyny. Messi był jednym z nielicznych, którzy zatrzymywali się i rozmawiali z reporterami, a nawet robili zdjęcia.
Było też więcej dobrych wiadomości dla saudyjskich fanów, którzy wierzą w zrządzenie losu.
Ostatnie trzy drużyny, które pokonały Argentynę na mundialu, albo wygrały zawody – Niemcy i Francja odpowiednio w 2014 i 2018 roku – albo dotarły do finału – Chorwacja 2018.
„Czuję się bardzo dumny z mojego zespołu. To jeden z najbardziej szalonych meczów, jakie widziałem w całym moim życiu” – powiedział CNN cheerleaderka Yazid Al Dakhil. „Pokonanie Argentyny, jednej z najlepszych drużyn na świecie, jest jak sen.
„Co innego grać na mundialu, a co innego pokonać Argentynę, to inny świat”.
Argentyna ma nadzieję, że odzyska siły w meczu z Meksykiem w kolejnym meczu grupowym w sobotę, podczas gdy Arabia Saudyjska zmierzy się z Polską.
W drugim meczu tego dnia Christian Eriksen powrócił do najważniejszej międzynarodowej piłki nożnej, a Dania rozpoczęła kampanię na Mistrzostwach Świata od remisu 0: 0 z Tunezją w grupie D.
Pomocnik Manchesteru United doznał zatrzymania akcji serca i upadł na boisku podczas mistrzostw Europy w czerwcu ubiegłego roku, a jego powrót do międzynarodowego futbolu jest niczym innym jak cudem.
Imponujący punkt utrzymała Tunezja, której kibicowały dziesiątki tysięcy kibiców. Dania poprawiła się w drugiej połowie i miał wykluczoną bramkę ze spalonego, zanim rezerwowy Andreas Cornelius trafił w słupek.
Duńczykom również odrzucono w ostatniej chwili wniosek rzutem karnym.
We wtorek doszło do kolejnego bezbramkowego meczu, ale nie obyło się bez dramaturgii.
Polska gwiazda Robert Lewandowski obronił rzut karny, gdy jego drużyna zremisowała 0:0 z Meksykiem.
Napastnik został pokonany przez Hectora Moreno w drugiej połowie, ale odmówiono mu zdobycia pierwszego gola w Pucharze Świata, ponieważ Guillermo Ochoa znakomicie obronił rzut karny.
„Irytująco skromny pionier internetu. Miłośnik Twittera. Kujon od piwa. Badacz bekonów. Praktyk kawy”.
More Stories
Patriots wybrali Jacoby’ego Brissetta na swojego początkowego rozgrywającego zamiast Drake’a Maya
Siedem wielkich transakcji, które chcielibyśmy zobaczyć przed otwarciem sezonu NFL
Zac Taylor z Bengals – Wcześnie rozmawialiśmy o sytuacji Ja’Marr Chase